Mam pytanie. Kapitan ginie w Civil War czy nie? Bo w komiksie zostaje postrzelony przez Crossbonesa i dobity przez Sharon. Jak myślicie uśmiercą go w Civil War? Infinity War? Czy w ogóle go nie uśmiercą? Bo już nie wiem. A Gdyby umarł to kogo wolicie na jego Miejsce Winter Soldiera czy Falcona? Ja Wole WS :)
Przede wszystkim Chris Evans ma kontrakt na 6 filmów, a ostatnio nawet mówiło się, że mógł po przedłużyć do 7 (po tym jak rozbito Infinity War na dwie części). Ale jest też teoria, według której Steve ginie w Civil War, a potem zostaje wskrzeszony w Civil War ;) i w tym czasie ktoś mógłby przejąć tytuł Kapitana na jakiś czas i ja też wolałabym Bucky'ego :)
Ooo to ciekawie... Chociaż szczerze mówiąc średnio podoba mi się motyw wskrzeszenia. Bo kilka osób już zginęło i co tylko dla kapitana wyjątek zrobią? xD
Tak w sumie to na dobre zginęli póki co < na wszelki wypadek- SPOILERY>
Frigga i Pietro (ktoś jeszcze?), a poza nimi Marvel wskrzesza bohaterów dość namiętnie (Lokiego nawet dwa razy :D), więc to nie byłoby nawet tak dziwne ;)
Loki to Loki xD Chociaż i tak zginie ;( (Przynajmniej w komiksie ginie) A filmy nie zawsze trzymają się w 100% komiksu :D
Ale potem zawsze można go wskrzesić z powrotem :D a jeżeli chodzi o Steve'a , to zobaczymy :) w każdym razie prędzej czy później ktoś będzie musiał przejąć tarczę, a zarówno Anthony Mackie (choć tu nie ma odicjalnych informacji) jak i Sebastian Stan (kontrakt na jeszcze 8 filmów) będą pewnie grać u Marvela dłużej niż Chris Evans :)
No tak to by było idealne rozwiązanie :D mówię, że tylko jakby Steve miał zginąć to Bucky, ale najlepiej niech nie ginie w ogóle :D
Jeśli już mają to w planach to zginie w Infinity War, choć śmiem wątpić czy w ogóle chcą Steve'a uśmiercić ;)
moim zdaniem winter soldier powinien zostac nowym capem jak myslicie bucky odzyska wspomnienia o stevie czy moze nie ?
Na pewno odzyska tylko nie od razu. Myślę że trochę mu w tym pomoże Scarlet Witch ^^
no zgodze sie z toba moze pomoze mu scarlet witch , posiadasz konto na fb ? jesli chcialbys dolaczyc do moich znajomych na fw to poprosze o zaproszenie ?
WS, ale dopiero po bardzo udanym (miejmy nadzieję) występie w Civil War, i rzecz jasna śmierci Steve'a. Chociaż widzi mi się, że Wojna Domowa rozciągnie się na kilka filmów (Spiderman, Black Panther, może coś jeszcze) i Rogers zginie dopiero na samym końcu. To by ładnie tłumaczyło kontrakt Evansa na 6 filmów. I przy okazji byłoby zaj*biście jakby Wojna Domowa rzeczywiście była tak poprowadzona.