Tak naprawdę to cała fabuła kręci się wokół Bucky'ego. Wybuch w Lagos po którym ONA chciało mieć kontrolę nad Avengers (co powoduje konflikt), pierwotnie był uznawany za sprawkę Bucky'ego...itd.

Sorry sorry...Pomyliłem fabułę, pewnie za sprawą że byłem na maratonie i Civil War leciał ostatni, nad ranem...Oczywiście Bucky był posądzany o zamach na szczyt ONZ.:)

A mnie jednak troszkę zawiódł film. Liczyłem na zbyt dużo. I sądziłem, że chociaż będzie bardziej dramatycznie i uśmiercą Kapitana lub Zimowego żołnierza. Film oceniam na 8/10

Nadal najlepszym filmem Marvela dla mnie jest Ca-WS

Dla porównania inne filmy Marvela oceniam tak:
Iron man 1 -8/10
Iron man 2 -6/10
Ca-First Avengers -6/10
Thor -6/10
Avengers 1 -8/10
Iron man 3 -7/10
Thor 2 -6/10
Ca-Winter soldier - 8,5/10
Strażnicy galaktyki -8/10
Avengers 2 -7/10
Ant-man -6,5/10
Ca-Civil war - 8/10

Ale od Wojny Domowej wszystko się zmieni, lubię zmiany

U mnie obok Iron Mana, Avengers i Zimowego Żołnierza na podium

Film skradł Spider-man, Black Panther i Zimowy żołnierz Bucky. Świetnie wypadli.
Ale w filmie czegoś mi zabrakło, by film miał to coś.
Za mało polityki i motywacji po stronie IM ze względów politycznych, a nie osobistej zemsty.
Za mało dramaturgii, powinni jednak uśmiercić kogoś.
Kiepsko wypadli Baron Zemo, Vision, Sokole oko, War Machine, Czarna wdowa.
Szkoda, że tak mało było Crossbones.
W komiksie ten konflikt był dużo ciekawszy i lepszy, a w filmie poszli inną drogą w kontynuacje Ultrona i wyszło jak wyszło.

Faktycznie Wdowa nie błyszczała ale chyba za to dostaliśmy najbardziej kozackiego War Machine'a :D

Gdyby ten konflikt w filmie wyglądał jak w komiksie to film byłby sporo lepszy,
ale musiałby być dłuższy, a nie chcieli ryzykować z 3 godzinnym filmem.
Tak samo stchórzyło WB z batman vs Superman i z 3 godzinnej wersji pocięli film na 2:30,
ale w ich przypadku do tego dochodziła kat R.

Taaa, War Machine epicki arsenał broni :D