A skąd mam cokolwiek myśleć, skoro jeszcze filmu nikt nie obejrzał?

Mogłeś sobie już pomyśleć coś w stylu: "ale szit, ten gość się nie nadaje" lub "ale cool gość na pewno zagra klawo". Chodzi mi o luźną dyskusję na ten temat. Nie którzy pewnie by woleli aby Spider-Mana grał dalej Tobey Maguire?

No cóż, ciekawi mnie jak odnajdzie się w tej roli... Ma też ciężkie zadanie do wykonania, ponieważ jego poprzedników trudno będzie zastąpić... :p