Szczerze? Dla mnie film jest średni. Nie najgorszy, ale mógłby być o wiele, wiele lepszy. Drętwa Wdowa z drętwymi tekstami, jeszcze gorszy Hawkeye, jakby tak zupełnie na siłę. Fabuła też pozostawia wiele do życzenia.... Za młoda ciocia May! Kto to w ogóle zatwierdził i pozwolił urzeczywistnić się tej wielkiej pomyłce na ekranie! Jednakże, wielki plus za darowanie nam historii śmierci wujka Bena :D (bo ile można!). Plus również za nowego spidermana który póki co (odpukać) wydaje się najlepszym do tej pory spidermanem, a także plus za humorystyczne sceny z Ant-Manem, Spidermanem i z garbusem na parkingu :P Dziękuję za uwagę.
Nie ważne ile ma lat, ważne na ile wygląda, w poprzednich częściach to była staruszka, a tutaj milf.
Ciocia May w tym wydaniu ma jedną dużą zaletę, na którą niemal nikt nie zwrócił uwagi. Będzie mogła zostać w Marvelu na dłużej. Nie mama tutaj, jak w poprzednich wydaniach, "autentycznie" starszej pani, której angaż na parę lat może się nie udać a wątpię my Marvelowi na rękę było zmienianie co film aktorki.