http://orig09.deviantart.net/a6c9/f/2015/342/3/2/marvel_cinematic_universe_timel ine_by_darkmudkip6-d9jhxzl.jpg

Pewnie to nie pytanie do Ciebie bo dałeś tylko linka, no ale może ktoś inny bedzie wiedział.
Jak do fabuł filmów mają się seriale (takie jak Agenci S.H.I.E.L.D.) - czy fabuła poszczególnych sezonów, odcinków odbywa się w trakcie jakichś w trakcie jednych albo drugich filmów? Czy to jest np tak, że 1 sezon SHIELDów trwa między Iron Manem 3 a Thorem 2?

Agenci Tarczy zaczynają się po wydarzeniach w Avengers. W tak jak piszesz, są nawiązania do filmów z racji tego, że to wszystko dzieje się w tym samym Universum. Ale znaczący był tylko crossover z Zimowym Żołnierzem (sezon ! odcinek 17), to co się tam działo znacząco wpłynęło na serial, nawiązania do reszty filmów nie są już aż tak znaczące.

*sezon 1 ;)

Jeśli chodzi o chronologię to Cap1, Iron Man, Incredible Hulk, Iron Man 2, Thor, Avengers, Iron Man 3, Thor 2, Cap 2, Guardians of the Galaxy, Avengers 2, Ant-Man, Cap 3.

Dzięki, rozumiem, że Cap to skrót od kapitana ameryki i Cap 3 to część, która jeszcze nie wyszła (bo wyszły dwie)?

Wyszły trzy części:) Cap 1 Pierwszy Avenger czy jakoś tak, Cap 2 Winter Soldier i Cap 3 Civil War:)

Cap 3 to właśnie Civil War aka Wojna bohaterów. Cap 2 to Zimowy Żołnierz, a Cap 1 to polskie Pierwsze starcie.

Ja bym raczej powiedziała, że Iron Man 1, Incredible Hulk, Iron Man 2, Thor, Cap 1, Avengers, a reszta tak jak u ciebie. Taka jest kolejność wychodzenia filmów, Cap 1 co prawda zaczyna się w czasie II wojny światowej, ale kończy bezpośrednio przed Avengers ;)

Ale chronologicznie jest tak jak piszę i w takiej kolejności należy te filmy oglądać. Ewentualnie najpierw Iron Man, a Cap 1 po nim.

Nie rozumiem, z jakiej racji tak jest chronologicznie? Zresztą Marvel sam wypuszcza filmy w takiej kolejności, w jakiej należy je oglądać. Ewentualnie można zamiennie Cap1 z Thorem, bo obydwa kończą się na chwilę przed Avengers.

A z takiej, że The first Avenger dzieje się w czasie wojny (czyli przed wszystkimi innymi wydarzeniami z reszty filmów - nawet sam podtytuł mówi "pierwszy Avenger") i dopiero na samiuteńkim końcu mamy czasy współczesne.

Każdy film z MCU jaki powstaje, tworzy jakichś wstęp do kolejnych filmów. Do tej pory jedyne filmy z MCU jakich nie oglądałem (mówię o czasie po tym jak byłem po seansie tego filmu) to były te dwa od Thora, wydawało mi się że wiele mnie nie ominęło, ale teraz kiedy je w końcu obejrzałem dopiero pewne sprawy nabrały sensu, jak te z kamieniami nieskończoności, teraz się okazało, że są one idealną zapowiedzią następnym dwóch filmów o Avengers.