VETO !

W której kwestii konkretnie?

W tej, że 15-20 minut było suche. Mi się cały "film" bardzo podobał, a zakończenie mnie zaskoczyło. Myślałem, że pojadą klasykiem (bomba podkłada ładunki wybuchowe w dupie) i będzie nudno a tu takie zaskoczenie :). Brakowało mi tylko jakiejś parodii znanego filmu.

No cóż, gusta są różne. dla mnie film ogólnie daje radę, ale było kilka niepotrzebnych momentów, bez których byłby lepszy.

Akurat wątek z dupopodobnymi kosmitami popełniającymi samobójstwo zajął bardzo mało czasu i miał pokazać jak poje***e są inne galaktyki, nawet porównując je do Kurvix. Mnie to rozśmieszyło na zasadzie "WTF?!" jak sporo innych scen z filmu.

Akurat ten film jest całkiem przyzwoity, na pewno lepszy od "Zemsty Faraona".

VETO! Akurat "Zemsta Faraona" była duzo lepsza. Nic na siłę, fajny kawalęk Night Mistress, świetne teksty a i sam Faraon zarąbisty (jego mania na punkcie rdestu XD). Jedynie zakończenie zdeczke kijowe. Szkoda, że nie robią już nowych odcinków, bardzo mi tego brakuję, a oglądanie starych w kółko po jakimś czasie się znudzi

To prawda, Zemsta Faraona jest o klasę lepsza.

A mi tam się bajka całkiem podobała.
Co tu dużo mówić, były bluzgi była zabawa :P wkońcu z tego Bomba słynie hehe