Podczas bitwy przybywa z odsieczą królowa Chujewów z innej galaktyki, na widok Bengalów wszyscy uciekają w panice. Wszystko ok, ale o co chodziło ze ścigającym ich generałem? Dlaczego jego wojsko ścigało Chujewy, by potem popełnić zbiorowe samobójstwo? Czy to jacyś buntownicy?