Piszą o tym chociażby Norman Davies, czy Aleksander Sołżenicyn. Komuś bardzo zależy na skłóceniu Słowian, bo wiedzą, że zjednoczeni stanowilibyśmy potęgę mogącą przeciwstawić się zgniłym zachodnim "demokracjom" sterownym odgórnie przez koszerne media. Dlatego po obu stronach wyciąga się przeróżne brudy z przeszłości, nagłaśnia zbrodnie, podsyca nienawiść i pogardę, utrwala stereotypy, puszcza wrogie wypowiedzi, dla których panuje ogólne przyzwolenie. Natomiast gdy ktoś powie złe słowo na żydów, to się lament podnosi. Albo jest pełna wolność słowa i można obrażać każdego, albo jest cenzura i narzucona grzeczność i wówczas nikogo nie można obrażać, na coś trzeba się zdecydować. Najpierw wmawiano nam, że to Niemcy, teraz, że Rosjanie. Kozioł ofiarny zawsze się znajdzie. A wystarczyło by głośne powiedzenie prawdy, uderzenie się w piersi, powiedzenie: "przepraszamy". Wówczas można by mówić o pojednaniu, a tak to jest tylko dyktat, gdzie nasi "przedstawiciele" przepraszają wciąż za to, że żyjemy, a od drugiej strony przeprosin nawet nie można się domagać, bo to "antysemityzm". Na szczęście jest wielu porządnych i zarazem wybitnych Żydów, jak chociażby profesor Finkelstein, którzy to świetnie rozumieją i mają odwagę powiedzieć prawdę o tych i wielu innych sprawach. Szkoda, że to nie z nimi się dogadujemy i nie ich okazujemy w telewizji zamiast Singerów i innych antypolskich oszczerczych świń.
prowokowanie i obrazanie innych to akurat twoj specjalizacja. ale nie martw sie, jakos cie przeczekamy. tak samo jak przeczekalismy was juz wczesniej, ty czerwona komusza szmato.
Jeżeli ktoś osobą o moich poglądach uważa za komucha to znaczy, że jest osobą chorą psychicznie, albo trollem. Może też być jednym i drugim. Innej opcji nie ma. Obraza uczyniona przez osobę niehonorową nie jest dla mnie nawet obrazą, to po prostu jest śmieszne do pewnego moentu, później żałosne. W innym temacie nazwałeś mnie komuchem, bo skrytykowałem faszyzm. Na prawdę zabawne.
teraz juz nie masz co sie usprawiedliwiac, ty czerwony troglodyto. to, ze trollujesz gdzie tylko mozesz, zeby zwrocic na siebie uwage widac golym okiem, nawet w tym watku. rowniez w tym watku widac, jak bronisz kacapow - czyli komuszej holoty, ktora powinno sie wybic co do jednego. Kto inny poza takim parszywym komuchem jak ty mialby w tym interes?
jestes zalosny. idz pomodlic sie do swojego idola - towarzysza wlodzimierza iljicza lenina. bedziesz mogl sobie wyobrazac jak robisz mu dobrze podczas parady gejow maszerujacej razem z komuchami.
A ja pana popieram panie Alastorivs. I trzeba się pogodzić z tym że tacy jak my zawsze będą nazywani antysemitami, ale szczerze mówiąc już mi to nie przeszkadza, choć nie uważam się za antysemitkę. Nie chcę nikomu robić krzywdy, ale sama też mam prawo do tego, żeby nie być krzywdzoną. To co dzieje się dziś w naszym "wolnym" kraju to po prostu paranoja. Jestem z Białegostoku, więc mam niedaleko do Tykocina, gdzie jest słynna już synagoga. Każdego roku zmierzają tam pełne autokary ludzi Żydowskiego pochodzenia z całego świata. Nie raz słyszałam od nich, że to my Polacy jesteśmy winni śmierci tysięcy Żydów, ale oni dobrodusznie nam wybaczyli. Nie mówię że wszyscy tak uważają, nie, ale takie głosy wciąż daje się słyszeć i to o zgrozo w większości i mówią o tym otwarcie. Jak słyszę coś takiego to krew mnie zalewa. Moja babcia, która jest teraz sędziwą staruszką (i niech żyje jak najdłużej) nie raz opowiadała, jak udzielała pomocy pewnej Żydówce z dwójką dzieci, ryzykując własne życie. Takich ludzi było tysiące i tysiące Żydów żyje dzięki naszym babciom i dziadkom i choćby przez wzgląd na nich ludzie miejcie trochę własnej godności i odwagi żeby mówić nie takim oskarżeniom jak te powyżej. Nie mówię tego bo gdzieś tak przeczytałam, ale wiem z własnego doświadczenia. Znam osobiście kilku Żydów na różnych stanowiskach. Jakoś los skrzyżował nasze drogi i muszę powiedzieć, choć daleka jestem od wszelkich uogólnień, że to ludzie bezwzględni, wykupują Polskie firmy, odbierają pracę Polakom i część z nich otwarcie mówi, że to nas zniszczy. Tak więc, to nie jest tak że my ich nienawidzimy, ale oni nienawidzą nas. Za to, że ratowaliśmy im życie, dają na nagrodę "Sprawiedliwi wśród narodów świata". To tak jakby chcieli się usprawiedliwić, rzucają nam ochłap, a nie o to chodzi. Fajnie odznaczenia są potrzebne, pomagają pamiętać, ale chodzi o odrobinę wdzięczności, serdeczności, PRAWDY. A prawda jest taka, że nie dość że nie możemy "atakować" to nawet nie wolno nam się bronić. To z góry stracona pozycja. Każda próba obrony, wypowiedzenia się to od razu ANTYSEMITYZM co z resztą widać na forum.
Ludzie proszę przejrzyjcie na oczy. Jesteście Polakami dumnymi ze swojej historii (mam nadzieję, bo mamy z czego być dumni), nie pozwólcie mediom wpajać sobie, że Polacy=antysemici, i że trzeba z tym walczyć. Miejcie swoją godność i uwierzcie w siebie że mamy prawo do PRAWDY, do tego żeby nie nazywano nas mordercami, antysemitami.
Komuś bardzo zależy żeby nas Polaków podzielić, bo z tego co widzę, to ci którzy uważają się za sprawiedliwych i dobrych, za tych którzy bronią Żydów, gotowi są walczyć z takimi ludźmi jak ja, a przecież mówię w naszym wspólnym interesie. Nie dajmy sobą pomiatać.
I jak chcecie nazywajcie mnie antysemitką, to już nie ma znaczenia, to tylko słowo, ja się tak nie czuję, mam też kolegę pochodzenia Żydowskiego, którego przyjaźń bardzo sobie cenię i o dziwo on podziela moje zdanie, że coś tu jest nie tak, że Polacy gdzieś się pogubili i zapomnieli co to godność. Sami wyciągnijcie wnioski... Tylko ja już nie mogę siedzieć cicho i patrzeć jak moja babcia płacze patrząc na to co dzieje się z młodymi ludźmi, z Prawdą i ich Godnością, za którą jej koledzy i koleżanki poświęcali lata swojej młodości i swoje życie...
Racja, żydzi są odpowiedzialni także za wyginięcie życia na Marsie i fakt, że głęboko wycięte strigni od jakiegoś czasu nie pasują już na Twoją dziewczynę. Tyle, że nie odkryłeś tu niczego nowego. Bo przecież każdy Polak o tym wie a poza tym prężne, młode polskie ziarno już rośnie, by z pieśnią na ustach zgnieść wrażę plemię koszernego prześladowcy :>
Zrobili to Ruskie ty idioto antysemicki co ty masz z tej histy?! to ja nie wiem.
wszyscy jesteście pojebani a szczególnie pseudopolskie środowisko zaplutych komuchów ktoży niepotrafią zrozumiec jednej subtelnej różnicy-w polsce nigdy nie było antysemityzmu jak już to można mówic tylko o OBOPÓLNEJ niechęci. Jak ktoś nie potrafi zrozumieć tej różnicy to wierzcie mi-ta cała rozmowa nie ma sensu.
To, że niektórzy z NKWD byli żydami jest czystą prawdą, ale ludzie przecież cały naród żydowski nie brał udziału w mordowaniu naszych rodaków! Trzeba być tolerancyjnym dla ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z ludobójstwem! Tak naprawdę Polska także nie jest święta (już nie będę rozwijała tego tematu). Za zbrodnie II wojny światowej są odpowiedzialni i Niemcy i Sowieci, Amerykanie i Brytyjczycy i Żydzi równierz, ale zawsze największe pretensje kierowano do Żydów. Nawet większym szacunkiem obdarza się Rosjan i Niemców, tych najgorszych zbrodniarzy. Kto zaatakował 1 września 1939r. Polskę? Żydzi? Nie, to nie byli żydzi tylko Niemcy. Kto zaatakował 17 września 1939r. Polskę? Żydzi? Nie Sowieci! Miejcie szacunek dla narodu żydowskiego, oni też są ludźmi, popełniają błędy a ich pokolenie musi za nie płacić. Żydzi od wieków byli gnębieni, wyniszczani, uważani za gorszych. Znalazło się parę żydów, którzy brali udział w mordowaniu polskich oficerów i od razu należy nienawidzić Izraelitów? Zastanócie się trochę zanim coś napiszecie bo nawet Żydzi zasługują na szacunek bo także dużo wycierpieli i z rąk Niemców, a wcześniej z rąk Polaków.
Za wszelkie błędy przepraszam. Pisałam w pospiechu :)
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry.
Wydra powiedział izraelskiej gazecie „Maariv” jak trzech sowiecko-żydowskich oficerów, którzy też byli świadkami zabójstw, powiedziało mu o mordowaniu. Zaznaczył, że dochowa tajemnicy przez cały czas, ale teraz chce ją wyjawić, nim umrze.
(skan: http://www.polskapartianarodowa.org/images/stories/file/the-jews-who-slaughtered -the-poles-at-katyn2-big.jpg )
Nazwał swojego informatora sowieckim majorem Joshua Sorokin, który przyznał się, że brał udział w masowych egzekucjach na początku wojny. Gazeta przytoczyła wypowiedź Vidry: „Żydowski major w tajnej sowieckiej służbie i inni oficerowie przyznali mi się, że okrutnie zamordowali 12 tys. polskich oficerów w lesie katyńskim po wybuchu II wojny światowej”.
W drugim obozie pracy dwa lata później dwóch innych oficerów powiedziało, że brali udział w mordach. Wydra powiedział, że wierzyli w niego, ponieważ był Żydem.
Jeden z oficerów, utożsamiany jako porucznik Aleksander Susłow, powiedział mu: „Chcę ci opowiedzieć historię mojego życia”. Tichonow (drugi oficer) i ja jesteśmy dwoma najbardziej nieszczęśliwymi ludźmi na całym świecie. Mordowałem »polaczków« moimi własnymi rękami. Zastrzeliłem ich.”
Stalin wybrał Żydów do mordowania Polaków w Katyniu
Zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow, w 1939 r. Sowietom przypadła wschodnia część Polski, a Niemcom zachodnia. Tajna policja Stalina NKWD (dziś KGB) systematycznie ujarzmiała miasta pod jego kontrolę. Mieli rozkaz zgarniać wszystkich, którzy mogliby stanowić w przyszłości potencjalne zagrożenie dla komunizmu. Aresztowano więc około 15 tys. Polaków. 10 tys. stanowili oficerowie Wojska Polskiego, 5 tys. to cywile, wśród nich lekarze, prawnicy, dziennikarze, pisarze, przemysłowcy, biznesmeni, profesorowie uniwersytetów i nauczyciele szkół średnich. Wszyscy byli odtransportowani do trzech obozów koncentracyjnych w Rosji. My wiemy tylko o losie więźniów z obozu Kozielsk, ponieważ ich ciała zostały odkryte w Katyniu przez Niemców w 1943 r. Sowieci po 46 latach (wreszcie) przyznali się do odpowiedzialności za zbrodnię, którą zrzucili na Niemców. Stalin wierzył, że wykształceni polscy dowódcy mogą któregoś dnia unicestwić jego plany skomunizowania okupowanego kraju. Oni byli utalentowaną elitą narodu. To automatycznie czyniło ich niebezpiecznymi wobec planu Stalina podboju drugich narodów.
Kto mógł mordować Polaków?
Zamordować 15 tys. niewinnych to potworne zadanie, nawet dla najbardziej zatwardziałych oprawców. Stalin zwrócił się do szefa Sowieckiej Tajnej Policji, Żyda Ławrientija Berii. Oni dyskutowali o masowym mordzie i zdecydowali, że to zadanie wykona dominująca grupa żydowskiego aparatu bezpieczeństwa. Dawna nienawiść do Polaków katolików była notorycznie wiadoma.
Polakom w Kozielsku powiedziano, że jako wolni ludzie wrócą do domów. Pozwolono im uroczyście świętować noc przed załadowaniem na pociągi. Uściski i okrzyki „do zobaczenia w Warszawie!” wypełniały powietrze. Uciecha i radość wkrótce wygasły, kiedy odkryli, że pociągi jechały nie na zachód, ale na wschód, i były obstawione podwójną strażą.
Gdy pociąg wjechał i zatrzymał się na stacji Gniezdowo w pobliżu lasu katyńskiego, polskich jeńców ogarnęło przerażenie. Zaczęło się wyładowanie, bagaże rzucano na ciężarówkę, a jeńców zamykano w zakratowanych przyczepach ciężarówek. Stąd byli zawożeni do baraków robotników leśnych. Skazańców brano po trzech do baraków. Tam ograbiono ich z reszty posiadanych rzeczy, takich jak zegarki, pierścionki itp. Wreszcie zagnano ich nad ogromne doły i to, co zobaczyli, było horrorem nad horrory: na dnie tych dołów zobaczyli ciała swoich kolegów, którzy odjechali pociągiem przed nimi. Ciała były ułożone jedno na drugim, jak sardynki - wspak. Układała je grupa Żydów brodzących w głębokich kałużach krwi, czekając na nowe porcje zwłok walących się w głęboką otchłań dołów, które miały spocząć na innych ciałach, żeby było miejsce na ściśnięcie więcej i więcej. Rzędy były wysokie na 12 ciał.
Niektórzy jeńcy stawiali opór Żydom wiążącym im ręce z tyłu. Wówczas ci zarzucali im płaszcze na głowy i wiązali ręce z przodu. Niektórym jeńcom pchano w usta trociny, co NKWD uznało za właściwy środek na uspokojenie. Obawiali się, że krzyki mogą wywołać opór czekających na swoją kolej w więźniarkach. Wielu było zabitych jednym strzałem w tył głowy i szyję, wielu kilkoma strzałami, wielu było przebitych bagnetem w plecy, piersi, co oznaczało, że jeńcy stawiali opór. 4253 było pochowanych w Katyniu. Dziś Polacy domagają się poinformowania, gdzie pochowane są ciała pozostałych 10 tysięcy jeńców. Ostatni rozdział tego straszliwego epizodu jeszcze będzie opowiedziany.
Żydzi, którzy mordowali Polaków w Katyniu
Dziennik Izraela „Maariv” ogłosił światu imiona sowieckich oficerów NKWD uczestniczących w mordzie katyńskim. Polski Żyd Abraham Vidro (Wydra), który mieszka teraz w Tel Awiwie, 21 lipca 1971 r. poprosił pismo o wywiad, bo chciałby, zanim umrze, wyjawić sekret o Katyniu. On opisał spotkanie z trzema Żydami, oficerami NKWD, w wojskowym obozie wypoczynkowym Rosji. Oni powiedzieli mu, jak uczestniczyli w mordzie Polaków w Katyniu.
Byli to: sowiecki mjr Joshua Sorokin, por. Aleksander Susłow, por. Samyun Tichonow. Susłow zażądał od Vidro zapewnienia, że nie wyjawi tego sekretu do 30 lat po jego śmierci, ale Vidro obawiając się, że tak długo nie pożyje, zdecydował się wyjawić go wcześniej. Mjr Sorokin, ufając Vidro, powiedział: „świat nie uwierzy czego ja byłem świadkiem”. Vidro mówił dziennikowi „Maariv”:
Żydowski mjr w sowieckiej tajnej służbie (NKWD) i dwóch innych oficerów bezpieczeństwa przyznali mi się, jak okrutnie mordowali tysiące polskich oficerów w lesie katyńskim. Susłow mówi do Vidro: „Chcę ci opowiedzieć o moim życiu. Tylko tobie, ponieważ jesteś Żydem, czy możemy mówić o wszystkim? To nie robi żadnej różnicy dla nas… Mordowałem polaczków własnymi rękami! I do nich sam strzelałem.”
Część tych opowieści jest reprodukowana na tej samej stronie wraz ze zdjęciem Vidro. Jest również interesujące, że w Katyniu było również mordowanych trochę Żydów. NKWD była ostrożna, selektywnie wybierała kogo „aresztować” spośród 15 tysięcy ofiar. Dziś wiadomo, że 80% polskich Żydów popierało żydowski Bund, który stał się komunistyczną partią Polski. 20% tych, którzy nie popierali Bundu, było traktowanych jak reszta Polaków. Polityką Stalina było: „śmierć wszystkim, którzy mogliby sprzeciwiać się komunizmowi”.
Stalin mianował Żydów komendantami gułagów
Aleksander Sołżenicyn, światowej sławy rosyjski autor 712-stronicowej książki „Archipelag Gułag”, na 79 stronie zamieścił 6 zdjęć ludzi, którzy zarządzali najbardziej morderczymi obozami więziennymi w Rosji. Wszyscy byli Żydami: Aron Solts, Naftaly Frenkel, Yakow Rappoport, Matvei Berman, Lazar Kogan i Genrikh Yagoda.
Sołżenicyn opisuje jak Frenkel najbardziej pasował do wszystkich profesjonalnych mordów: „Frenkel ma oczy badacza i prześladowcy, z wargami sceptyka… człowiek z niezwykłą miłością władzy, nieograniczonej władzy, pragnący, by się go bano!” Jest to opis Khazara żydowskiej rasy, który dziś jest komendantem (zarządcą obozów koncentracyjnych, w których trzyma się tysiące Palestyńczyków). Módlmy się za te biedne ofiary.
Więcej szokujących wieści
Katyńska masakra w Trzebusce
Została odkryta nowa, nieznana masakra Polaków przez Sowietów. Organizacja „Wiejska Solidarność” doniosła, że sowiecka tajna policja zamordowała 600 Polaków między 24 sierpnia a listopadem 1944 roku w lesie w Trzebusce, w pobliżu miasta Rzeszów. Zamordowani byli znów członkami inteligencji polskiej, włącznie z oficerami AK, przywódcami organizacji i księżmi. Wszystkie ofiary miały podcięte gardła od ucha do ucha. Ich groby odkryto w 1980 r., ale rząd komunistyczny PRL zdławił wiadomość o tym „Drugim Katyniu”. W 1945 r. polski oficer napisał raport o powyższej masakrze, ale został aresztowany przez bezpiekę i ślad po nim zaginął.
Polski tygodnik wychodzący w Londynie donosił, że masową masakrę zarządził dowódca I Armii marszałek Iwan Koniew. Tygodnik londyński miał naocznego świadka, który zeznał, że więźniowie byli trzymani w sowieckich obozach koncentracyjnych w brutalnych i nieludzkich warunkach zanim zostali zamordowani.
Ta sprawa jest szczególnie bolesna, ponieważ mordu dokonali ci, którzy głosili (w tym czasie), że są „wyzwolicielami Polski”.
ŹRÓDŁO: http://www.polskapartianarodowa.org/stara_www/index2.php?option=com_content& task=view&id=993&pop=1&page=0&Itemid=46
Co to za jakiś pseudo panslawistyczny oszołom!!! Przestań pisać takie głupoty, zresztą "Bracia Słowianie" gówno nam pomogli. Jedynie można liczyć na Węgrów. Lengyel, Magyar!!!
Poza tym potomkowie tzw "Żydów" są potomkami uciekinierów z Kaganatu Chazarskiego a nie z Palestyny!!!
Jak ty nie nawidzisz Żydów i idź powystrzelaj wszystkich Żydów których według ciebie jest około 7 miliardów.