nazywać ten film ''Kevin sam w domu''.. gdyby film nosil inną nazwe a sam pomysł bylby ściągnięty z Kevina to jeszcze dałoby sie przeboleć ale traktować ten gniot jako kolejną... część?.. no.... dno...
Wiem że może to dziwne ale dla mnie to lepsze od HA1! nie hejtujcie mnie za to ale na serio dobry film według mnie to moja opinia i wiem nie są ci sami aktorzy ale jakby HA1 i HA2 Miało mieć tych samych aktorów co w HA4 to by było owiele lepiej! Aktorzy mi pasowali do tych ról no może przycięcia kamery czasami są...
Po co ten film nazwali Kevin sam w domu 4, skoro do tej pory powstały tylko 2 części. Producent filmu ma problemy z liczeniem?
A filmu nawet nie zamierzam oglądać, bo już po samym zwiastunie widać że to jakiś gniot.
Jedynka i dwójka były super, trójka to średniak, ale czwórka to jakieś nieporozumienie. Ci nowsi
odtwórcy ról nie dorastają tym poprzednim (zwłaszcza aktorzy grający Kevina i Marva). Zamiast
niskiego, wydającego śmieszne odgłosy Harry'ego mamy jakieś babsko z wkurzającą fryzurą.
Marv nie jest taki zabawny jak...
dlaczego ten złodziej w czapce nazywał się Marv skoro w poprzednich częściach nazywał się Harry no a Marv to był ten
drugi. Scenarzystą sie chyba coś poje_bało. Jak ktoś wie coś na ten temat niech napisze.
A tak w ogóle to ten film to kompletne Dno.
dlaczego ten złodziej w czapce nazywał się Marv skoro w poprzednich częściach nazywał się Harry no a Marv to był ten
drugi. Scenarzystą sie chyba coś poje_bało. Jak ktoś wie coś na ten temat niech napisze.
A tak w ogóle to ten film to kompletne Dno.
Zapraszam do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/226281507531033/234774126681771/?notif_t=like. Spróbujmy wspólnymi siłami wywalczyć naszego cudownego Kevina i w tym roku w POLSACIE :-)
Ekstra. Ja lubię wszystkie części o Kevinie i z tym, ale i z tamtym aktorem! Boskie! Najlepszy jest koniec!
Tylko kevin sam w domu i kevin sam w nowym jorku tofajne filmy, a cała reszta, to i i alex do niczego
ten film widziałem z 2 razy jak leciał w tv jest nawet niezły ale to juz nie jest to samo co w pierwszej części Kevina Sam W Domu bo grają inni aktorzy ale się da obejrzeć
Moim zdaniem, twórcy już przesadzili. Ileż można śmiać się z tych samych gagów. To nie jest już
ten sam Kevin. Nawet aktorzy są z zupełnie innej beczki. Dla mnie to już przesada.