Trzyma w napięciu i jest zrealizowany po mistrzowsku.
Kill Bill ROXUJE !!
Walka w przyczepie, albo to jak wychodzi z trumny, albo trening u tego dziadka - wszystko to jest niesamowite, zarazem śmieszne i nie do zapomnienia. Albo to jak wpada na chate Billa - wszyscy myślą że będzie rzeź, a tu miłe zaskoczenie. Oo