z zatrważającą fabułą. Podczas projekcji, chciałoby się mocno przytulić główną bohaterkę, która jest mocno zagubiona, błądzi myślami gdzieś daleko. Uruchamiają się w niej wizje osób nieżyjących, urojenia, które wdraża w życiu codziennym. Wytwarza się coś na kształt współczucia połączonego ze zwykłym stwierdzeniem szkoda kobiety. Bardzo powolne tempo tego filmu trwającego ponad 2 godziny, podczas których są momenty powiewające nudą. Wizualnie i aktorsko bardzo dobry, fabuła jest ciekawa, ale nie powalająca.