scenariusz do d..., dialogi tragiczne, o reszcie nie wspomnę, aż miło, że nasi zachodni sąsiedzi wtopi kupę kasy w takie dziadostwo:D scena kaskaderska owszem, fajna (pomijając fakt, że w zwolnionym tempie widać, jak koło od samochodu, którym uciekają zupełnie się "złożyło", a oni sobie jadą dalej jakby nigdy nic)... gdyby ktoś pytał, to ja tego nie oglądałem, bo aż wstyd przed znajomymi:(