Przecież to by było logiczne, by w polskiej wersji nazywał się jak nasz św Mikołaj. A tak trzeba się gimnastykować tłumacząc dzieciom, dlaczego Mikołaj nie wszędzie nazywa się Mikołaj
Myślę, że trochę wiedzy międzykulturowej dobrze dziecku zrobi. Różnorodność imion może podkreślić niesamowitość Mikołaja, a nie przekreślić jego istnienie :D