ogólnie fajnie zobaczyć ponownie ten fajny duet T. i D.

Słabszy od jedynki ale i tak jest super, warto nawet dla samej pięknej Kathleen Turner.

że był to debiut filmowy Łukasza Stanisławowskiego :D

Może nie tak świeży i odkrywczy, jak jedynka, ale nadal bawi i wzrusza. Turner i Douglas tworzą idealną filmową parę. Film wręcz ocieka klimatem lat 80-tych,co podkreśla przeurocza, jedna z moich ulubionych piosenek tamtego okresu: "When the Going gets tough, The Tough get going", co można ładnie przetłumaczyć jako:...

ten film konczy rewelacyjny kawalek, czysta esencja lat '80:

Billy Ocean - "When the Going Gets Tough, the Tough Get Going"
http://pl.youtube.com/watch?v=35YivWEs3zw

Ja podam swoje jak koń usiał na tym grubym kolesiu

ogólnie fajnie zobaczyć ponownie ten fajny duet T. i D.

REWELACYJNE KINO AKCJI ZE ŚWIETNYM DOUGLASEM I BOSKĄ WTEDY TURNER!!!!!

Film jest niezły, ale w porównaniu do pierwszej części wypada słabo. Mimo to nadal wart jest obejrzenia. 6/10.

;)

Uwielbiam ten film - choć nie wiem dlaczego.
Mogłabym oglądać pierwszą i drugą cześć cały czas.
Polecam miłośnikom filmów przygodowych kręconych bez interwencji efektów specjalnych.
PozdRAWIAM

nic dodać, nic ująć.... relaks gwarantowany:D

wolę ją od Sharon Stone. A film prezentuje ten sam styl humoru co "Miłość, szmaragd i krokodyl", nadający lekkość i wdzięk filmowi.

uwielbiam Douglasa z nim każdy film jest świetny!

W tym filmie "gra " polska lokomotywa SM-42 produkcji FABLOK-u z CHRZANOWA...dziś fabryki już nie ma , ale lokomotywa przetrwała...
non omnis moriar ...chciałoby się powiedzieć ...

Co nie znaczy, że ta nie jest dobra.

dużo słabszy od części pierwszej widać, że na siłę, słaby pomysł na fabułę

i ciut słabszy od poprzednika, ale nadrabia większą dawką humoru i efektownymi scenami akcji, mi się tam podoba, parę scen i końcówka z "Klejnotem" przesadzona, ale takie jest kino rozrywkowe