Ładna szczera wypowiedź lepsza niż film. Dobrze, że własne życie
postrzegasz lepiej niż to co było na ekranie. Co do tendencji nacjonalistycznych i
ksenofobicznych wśród młodzieży, którą znam też tego nie widzę wręcz przeciwnie
są bardziej otwarci niż moje pokolenie. Więcej jeżdżą, poznają normalnych ludzi
z całego Świata ale jest u nas sporo głupich polityków, którzy maja marzenia
o wielkiej Polsce są zafascynowani Hitlerem jego skutecznością rządzenia itp.
a młodzi są podatni na agitację.
Pozdrawiam.

Bo durnie zafascynowani Hitlerem nie chcą pamiętać, w jakim stanie pozostawił po sobie Niemcy i większość Europy.
Albo są nieukami i nie wiedzą.
Co nie zmienia faktu, że nastroje ksenofobiczne mają się dziś dobrze - z tym, że to w naturze cykliczne. Co jakiś czas powraca, jak naloty szarańczy.

Jestem świeżo po seansie. Mocno obniżyłem ocenę za względu właśnie przedstawionych sytuacji i poglądów. Niestety na co dzień spotykałem się - tylko przelotnie - ale jednak, z nastrojami ludzi mocny homofobicznymi, nastawionymi anty do obcokrajowców a nawet do kobiet - sprowadzając kobiety do ról czysto seksualnych. Nie utrzymuje kontaktu z takimi ludźmi. Po prostu ich spotkałem. Boje się tylko, że młodzi ludzie oglądając taki film będą nim niejako zafascynowani i będą chcieli zaszczepić w sobie takie poglądy. Nie raz spotkałem się z opinią, że gej to pedał i trzeba to leczyć albo tępić. Nie zgadzam się z taką opinią. Jeśli ktoś by mi powiedział, że jest gejem to poklepał bym go po ramieniu i życzył szczęścia. Odnoszę się głównie do mężczyzn ponieważ w naszym zmanierowanym społeczeństwie lesbijki przez mężczyzn są postrzegane jako kolejny obiekt seksualny. Hipokryzja bijąca z takiego założenia jest porażająca. Jeśli ktoś toleruje lub wręcz lubi lesbijki to gejów również powinien. Niby żyjemy w XXI wieku ale mentalność wielu, wielu ludzi jest na poziomie średniowiecza. Pozdrawiam.

To, że ty tak postrzegasz lesbijki, to nie znaczy, że wszyscy tak mają.

Nie wierz we wszystko, co zobaczysz w telewizji.