Wiele się nasłuchałam o tym, ze film ten jest do bani. No i wiele było w tym racji. Wiele - nie wszystko - bo najgorszy to on nie był. ;) Pomysł OK, ale całość niestety cienka. Bardzo lubię Halle Berry, ale w tym filmie niestety nie wykazała się... Komputerowe kocie ruchy aż kolą w oczy, a jej mimika tak strasznie mnie zraziła, że aż się śmiałam momentami... Plusy za sceny walki, bo te były naprawdę w porządku. Nie spodziewałam się po tym filmie wiele, a więc też nie zawiodłam się zbytnio. ;)
Ogólnie daję 4.