Dla Angélique miłość jedno ma imię: nazywa się Loïc. To trzydziestoparoletni żonaty lekarz kardiolog, który niedługo będzie ojcem. Wiele przeszkód stoi na ich drodze do szczęścia. Ale jakie to może mieć znaczenie, kiedy się kocha - miłość pokona wszelkie trudności. Kiedy miłość ogarnia kochanków, liczy się tylko namiętnie uczucie…
Studentka malarstwa Angelique (Audrey Tautou) kocha żonatego kardiologa Loica (Samuel Le Bihan). Ich szczęścia nie burzy nawet fakt, że lekarza jest żonaty, a jego żona spodziewa się dziecka. Kiedy kochanek nie pojawia się na kolejnych spotkaniach, Angelique dokonuje próby samobójczej. Wtedy wychodzi na jaw cała prawda o ich płomiennym romansie.
Młoda malarka Angelique (Audrey Tautou) zakochuje się w swoim sąsiedzie (Samuel Le Bihan). Niestety, jest on dużo starszy, ma żonę i jakby tego było mało, jego żona spodziewa się dziecka. Natomiast Angelique nie razi nawet to. Jest przekonana, że Loic się rozwiedzie. Sprawy jednak nie układają się po jej myśli. Mężczyzna nie przychodzi na randki, zaczynają się kolejne kłopoty... W pewnym momencie sytuacja odwraca się i zaczynamy oglądać całe zdarzenie od początku - tym razem z punktu widzenia Loica.
Angélique (Audrey Tautou) to utalentowana studentka malarstwa. Dziewczyna ma romans z dużo od niej starszym, żonatym kardiologiem Loiciem (Samuel Le Bihan), który wkrótce ma zostać ojcem. Ich miłość wydaję się być piękna i nieskończona, ale mężczyzna powoli wycofuje się ze związku. Nie pojawia się na randce ani na lotnisku, gdzie kochankowie mieli odlecieć na wycieczkę do Florencji. Angélique desperacko próbuje uratować ich uczucie.