myślę, że Kac Wawa... Będzie kolejna wielka klaaaapa.

Nie przekreślaj jeszcze tego ;)
Kuba jest nieco ambitniejszą osobą i sam film ma być raczej w typie komedii sensacyjnych lat 80 niż Polskiego syfu 21 wieku ;)

mam wrażenie, że jesteś zadowolona.

Mam cichą nadzieję że tobędzie poziom "Job"

Nooo, "Job" z 2006r. to pełne 8pkt. :) Wysoka więc to poprzeczka...

Jak to bedzie poziom 'JOB', to bedzie oznaczalo, ze niewarto nawet wspominac tytulu tego gniota. Kac Wawa, Ciacho, Weekend, Job - tragiczne filmy polskiego przemyslu... A raczej... jedne z wielu :/

Kac wawy nie oglądałem, ale ten film obejrzę dla Jakubika i Czopa, bo bardzo ich lubię.

Może być jeszcze gorzej biorąc pod uwagę niższy budżet.

No to się trochę zdziwisz, bo scenariusz jest rewelacyjny :)

Może być (nareszcie) dobrze! :)

Niestety wlasnie wróciłam z pokazu. Żal cokolwiek mowić. Jak widzę cos takiego to zastanawiam sie co myśli reżyser i kilka innych osób ktore puściło to do dystrybucji-.-

Czyli moja obawa "najlepsze sceny umieścili w zwiastunie" prawdopodobnie się sprawdziła, ale poczekam, obejrzę, wypowiem się.

zwiastun jest kiepściutko zrobiony, ale i tak wydaje mi się, że może być nieźle :)

Zdecydowanie lepiej od Kaca czy Ciacha.

Sympatyczna komedia z interesującym pomysłem.
Mnie Czop i Korcz, a nawet Jakubik się podobali. Nie pasował mi natomiast w tym filmie Zamachowski, jakiś za spokojny i za mało śmieszny.
Lubię zwierzaki, a w filmie jest fajny piesek.

5 - cieniutko...

Zastanawiam się jakby to wyglądało na "oświeconym" forum filmweb'u, gdyby np. teraz nakręcili film "Kiler" a nie w 97'. Ilu mędrców jak "WissQuek" by napisało, że to gniot, bo zwiastun im się nie podobał. Osobiście nie oglądałem tego filmu jeszcze, do kina nie pójdę, bo wiem, że ostatnimi czasy polskie komedie to jedno wielkie g...., no chyba, że by mnie jakiś znajomy namówił, któremu się podobało. Jednak nie mogę zrozumieć jaki sens jest zakładania takich durnych tematów.

...sam jesteś "gniot"...

ponieważ?

Ja się zawsze zastanawiam jaki sens ma pójście do kina na polską komedię ? W ogóle na komedię, a zwłaszcza polską.
A jeszcze ogólniej na jakikolwiek nisko lub średnio budżetowy film niekinowy.
Zawsze myślę że na coś takiego to tylko idą ludzie nie mający co robić z pieniędzmi.