Spytaj któregoś z gustopodobnych, największa szansa na właściwą odpowiedź. Ale dla mnie nuda. Lubię Willisa, ale tutaj można usnąć przed ekranem. Zero napięcia. Film sensacyjnych jakich na kopy powstało.
JFR,Wiedziałem dla mnie nuda,nie wiem jak ten film może się podobać 3/10 i chcę jak najszybciej zapomnieć o tym filmie.
Chciałem też odradzić Rysia, ale z poczuciem humoru to już jest w ogóle jazda, bo tu każdy ma zupełnie inne progi :). Ale widzę, że jednak postawiłeś na Kod. No, taki tam właśnie nijaki.
Nie ma tu porównania do późniejszego "Szóstego zmysłu", gdzie duet Osment-Willis oglądało się rewelacyjnie.
Jak dla mnie film jest dobry. Pasuje mi ten klimat, ale to rzecz gustu jednym się podoba innym nie.
Dokładnie tak.
Rzecz gustu.
Dla mnie świetny , dla innych wieje nudą.
Tylko niech się nikt nie nastawia na powtórkę "Szklanej Pułapki" czy "Ostatniego Skauta" bo "Kod Merkury" to zupełnie inny typ filmu.
Dołączę się do pochlebnych głosów. Bardzo mi się spodobał ten film no i oczywiście plus za Bruce Willisa.
Jeszcze ten dzieciak swoją grą pogrążył ten film,nie mogli wziąść Kewina,pewnie nie chciał zagrać w tak nudnym filmie.