widzę po screenach, nie straszne, ale ohydne. Oglądałem już kilka podobnych produkcji i zastanawiam się czy twórcy myślą, że potencjalna widownia jest tak mało wymagająca (ograniczona) czy rzeczywiście tak jest. Piła, kiła i mogiła.
Poprawka: pokur... filmy robią już od dawna. Zwłaszcza Włosi, a także Amerykanie i Japończycy przodują w tym temacie od lat. Różnica jest taka, że dopiero od niedawna takie rzeczy trafiają do szerokiej dystrybucji kinowej i DVD. Wcześniej to było bardziej podziemne.