Bo ten chłopak miał przez cały czas zamknięte oczy a penn nie psikał mu centralnie w oczy. A tak po zatym to jak ocenisz jakiś film na 1/10 to podaj chociaż jakieś argumenty.

podał dwa argumenty w wielkim stylu: "nie no przegięcie pałki" i "nie no głupota na maksa" :D

dokładnie, i tyle starczy

twoja opinia mi wisi i powiewa

tłukiem to niestety jestes ty, o czym przekonałem sie juz daaawno temu, dyskutujac z tobą o muzyce. wyszło jakim jesteś idiotą, który nie ma pojecia w temacie, dlatego własnie mi twoja opinia wisi i powiewa

hahah koleś ty jesteś naprawdę tragiczny, na muzyce się akurat znam, recenzje do Elementala (założe sie, ze nawet nie wiesz co to jest) i współpraca ze stroną www.undergroundhiphop.com o tym świadczą, po za tym 17 lat siedze w tej muzyce i raczej mam porządny zasób wiedzy jak i praktyczny w tej dziedzinie, takze sorry, ale twoje mamrotanie jest co najmniej nie na miejscu dzieciaku.

taaa, i znowu te przechwałki, jeszcze zapomniales wspomniec, ze pisales artykuły i robiłes wywiady.
taki z ciebie znawca hip hopu zachodniego wybrzeża, a nie wiedziałeś nawet, ze dre sam swoich tekstów nie pisał,
beka z ciebie gosciu, no, ale pozuj sobie dalej na znawce,a ja zawijam, bo na przerabianie tego samego znowu nie mam zarówno ochoty jak i czasu
nara

Tak się akurat składa ze mieszkałem przez pewien okres na obszarach By Area, zapewne nie wiesz gdzie to jest bo tacy pozerzy tylko dużo gadają to sobie wklep w Google, wiec poznałem dobrze to środowisko. Pracowałem tam w Fat Beats, tez się dowiedz mistrzu bo nie wiesz co to hahah, także taki pozer i pozbawiony kompletnie kompetencji w tych sprawach błazen jak ty, nie stanowi zupełnie podstawy, żeby móc zaczynać w ogolę dyskusje na temat zachodniego wybrzeża. Twoim jedynym osiągnięciem jest plucie na forum i udawanie znawcy. Najpierw synku sie do-edukuj lub posiedź troszkę więcej w tych klimatach zęby w ogolę moc zabrać głos. Tak z ciekawości, podaj mi swoja najlepsza 10-tke albumów z west coastu, chciałbym poznać twój gust.

ty pracowałeś w bay area, a Ja po bay area sie bujałem z Too Shortem i zaliczałem najlepsze dupy ;)
beka z ciebie gosciu, mieszkałes na zachodzie stanów, masz sie za znawce hip hopu, a nie wiedziales, ze Dre sam tekstów nie pisał, faktycznie, zajebisty z ciebie znawca, i ty cos o błaźnie do mnie mówisz i żebym sie doedukował?? HAHAHAHAHA komicznym ignorantem jestes, a najlepsze w tym wszystkim, ze strugasz znawce, mozesz byc co najwyżej znawcą z dupy

masz moją 10 ulubionych albumów z zachodniego wybrzeża, kolejność bez znaczenia

Lootpack - Soundpieces: Da Antidote
Ugly Duckling - Fresh Mode
Y Society - Travel At Your Own Pace
Snoop Doggy Dogg - Doggystyle
Dr. Dre - The Chronic
Quasimoto - The Unseen
Zion I - Mind Over Matter
Blackalicious - Blazing Arrow
The Pharcyde - Bizarre Ride II The Pharcyde
Dilated Peoples - The Platform

naprawdę jesteś dekiel, Dre nie pisał może wszystkiego sam, ale jesteś naprawdę glupi, ze twierdzisz, iz nie zajmował się w ogolę liryka, wystarczy sprawdzić jego płyty, albo poczytać stare Source'y żeby się tego dowiedzieć ciemnoto. Także o Andrei Youngu juz nie wypowiadaj sie bo mnie i moich znajomych to naprawde smieszy. Ja nie pozuje bo to ty pozujesz matole na kogoś kto sie zna, a tak naprawdę to jak wspominalem iluzja w twoim tępym deklu. Możesz sobie nie wierzyć, ale ty nic nie osiągnales, a takie niedowierzanie i zaprzeczanie to zwykła oznaka obrony przed swoim żałosnym życiem. Ty nie mieszkałeś to inni tez nie mogli, przecież ten świat jest tak samo ograniczony dla innych jak dla ciebie, wiec to nie mozliwe żeby inne osoby mogły w ogolę mieszkać w takich miejscach. Jeju to wrecz haniebne hahaha Hahaha no naprawdę żałosny jesteś. Naprawde przykro mi że siedzisz w swojej norce i się bryndzlujesz na forach, jak ktos ci odpisze co innego niz twoja chora główka tego by oczekiwała, ale wyjdź czasem do ludzi albo pozwiedzaj ciekawe miesjca.

10 tka nawet niezła chociaż z Y Society to wtopiłeś bo to akurat Insight i Damu pochodza z Bostonu i Washingtonu, wiec nie wiem co robi ta płyta na tej liscie.

masz podobny gust jak moj, ja tez jestem fanem Otisa Jacksona, większość produkcji jego mam na winylach, jak właśnie Quasimoto Unseen 1wsza prasa 2LP i tu akurat sie musze pochwalić.

Po Cali jestem oddanym fanem Bostonu, chyba najlepsze miasto z LA w podziemnym hip hopie, także Phillies jest znakomitym miejscem w tych klimatach.

Moja 30 tka to: ( powyżej 10go miejsca podalem w kolejnosci przypadkowej)

1. Quasimoto "The Unseen"
2. Souls Of Mischief - 93 'Til Infinity
3. Tha Alkaholiks-Likwidation
4. Deltron 3030 - Deltron 3030
5. Warren G - G Funk Era
6. Self Scientific - The Self Science
7. Blue Sky Black Death - Late night Cinema
8. The Pharcyde-Labcabincalifornia
9. Dilated Peoples - The Platform
10. Hieroglyphics - 3rd Eye Vision
11. Thavius beck - decomposition
12. Exile - Radio
13. Daedelus - 'Denies The Day's Demise'
14. del the funkyhomosapien - no need for alarm (1993)
15. Dday One - Heavy Migration
16. global phlowtations - neucleus
17. Orko The Sycotik Alien - Atoms Of Eden
18. Aceyalone - All Balls Dont Bounce
19. Dr. Octagon - Dr. Octagonecologyst
20. People Under The Stairs - Question In The Form Of An Answer
21. Kankick (kuzyn Madliba) - From Artz Unknown
22. K-The-I??? - Broken Love Letter
23. Cypress Hill - Temples Of boom
24. Ice Cube - Lethal Injections
25. makaveli don killuminati
26. Westside Connection - Bow Down
27. Defari - Focused Deli
28. King Tee - IV Life [1994]
29. Dudley perkins - A Lil Light
30. Masta Ace Incorporated-SlaughtaHouse
31.Tha MexaKinz - Tha MexaKinz 1996
32. Cali Agents - How The West was One

no i co z tego, ze pare razy Dre tez cos sam napisal? Eazy E czasami tez cos skrobnął, ale obaj jechali w wiekszosci na tekstach które pisali im inni.
cenie hip hop za to własnie, ze w przeciwienstwie do innych gatunków muzcznych typu np pop, wykonawcy w znacznej wiekszosci sami pisza swojego teksty.
a co do tego, ze pracowałes sobie w fat beats, mieszkales w bay area czy gdzie indziej w stanach, to nie tak, ze ja ci nie wierze, po prostu wkur**a mnie chełpienie sie i chwalenie, byłem tam i tam, robiłem to i to wiec sie na tym znam, a ty to wypierda**j itd

co do 10, to faktycznie Y Society nie powinieniem wpisywać, zapomnialem, ze Insight jest z Bostonu, ale bardzo lubie Travel At Your Own Pace, jest to jedna z nielicznych płyt w ostatnich latach, która tak bardzo mi podeszła i wracam do niej czesto
te 32 płyty co wypisałes, oczywiscie tez kawał grubego hip hopu z zachodu z stanów, chociaz ja i tak najbardziej lubie brzmienie ze wschodniej czesci, z naciskiem na NY

Zastanawia mnie skąd ty bierzesz te informacje, odnośnie kto co i ile napisał sam, a ile ktos mu w tym pomógł czy odwalił cala liryke. 3mam właśnie przed sobą na wosku chyba najważniejsza EP-ke west coastu, Eazy-E - It's On (Dr. Dre) 187um Killa, ktorą zresztą zapomniałem dodać do mojej złotej listy i w dziale written jest jak byk Eazy-e przy prawie kazdym kawałku, tak samo na innych albumach. Na prawde nie wiem skąd bierzesz te informacje ale trochę mnie to irytować zaczyna. Diss wszechczasów jakim jest Real MuthaPhuckkin G's nie wyszedl spod ręki Eazyiego ? Raczej absurd by to był. Dojdzie do tego, ze posądzisz Ice Cube'a o to że tez nie piszą samodzielnie, chociaż w środowisku uważany jest za jednego z najlepszych teksciarzy. Daj mi jakis dowod, bo to, ze Dre zawsze sie wolal bawić produkcją niż sfera liryczną to wiadomo, chociaż tez sam pisał trochę, ale Erick Wright to juz musowo musial. No nie popadaj w skrajność, i nie obrażajmy umarłego.
Ja za to na 1wszym planie stawiam na brzmienie, sekwencje, sciezki, instrumentale, sample itd, ale do tekstów tez przywiązuje dużą wagę. Stad w mojej liście dużo producenckich albumów czy instrumentalnych.
Jestem wyczulony na Zachodnie wybrzeże, ponieważ juz było kilku takich, którzy mi chcieli wciskać kit rożnej tresci, albo jakies "opowiesci z krypty" na tematy, które znam od podszewki bo jestem mega fanem zachodniego wybrzeża od jakiegoś 94 roku jak 1wszy raz usłyszałem album Predator - Ice Cube'a, chcociaz teraz bardziej siedze w abstract hip hopie czy eksperymentalnym, progresywnym hh. klasyczny west coast byl fajny do 1998 kiedy gangsta rap brzmial jak gangsta a nie jakis plastikowy shit.
NYC tez kocham, zreszta wszystko co dobre kocham.
Jak lubisz klimaty Y-Society to znam kilka podobnych plyt, glownie z Bostonu, bo to takie klimaty bostonskie :)

To, ze we wkładce jest podpisane, ze Eazy jest autorem wiekszosc tekstów nie znaczy, ze tak naprawdę było, przecież w rapie istnieje cos takiego jak "ghostwriting" i teksty własnie podobno pisał mu na początku Cube, potem inni.
W N.W.A. pewnie tez tak było, tylko tam jeszcze teksty pisał The D.O.C. które min pisał teksty Dre. Co do dowodów, to przecież cały internet od tego huczy, wpisz sobie w google Eazy E didn't write his lyrics, i ci wyskoczy tego troche, na pewno nie jest to plota, takie rzeczy nie biorą sie znikąd.
Ale ogólnie Eazy był spoko, miał niezłe flow i oryginalny głos, dobrze sie go słuchało.

"Podobno" Ja nie wierze w ploty itp, juz slyszalem duzo takich plotek z 3 ręki, ale odnalazlem stare Source'y i wywyiady z Yo Raps z wczesnych lat 90' i Erick osobiscie wypowiada sie o pisaniu tekstow, Na EP-ke o ktorej wspominalem, teksty pisal na pewno.
Co do N.W.A. to ICE CUBE jako, ze najlepiej mu wychodzilo pisanie w kapeli to nie mogl cala robote odwalac za pozostalych czlonkow. Byl dosc charakterny z niego typ wtedy, dosyc buntowniczy mial stosunek i nie dawal by sie tak rolowac. Poza tym N.W.A. to byl bardzo wyrazisty zespol i kazdy z czlonkow chcial sie pokazac w swietle miedzy innymi przez teskty. Internet huczy, nie huczy ja widzialem rozne komentarze, a w tej chwili ufam tylko yo raps i artykulom Sourca, wtedy to byla biblia hip hopu.

niektorzy maja niskie mniemanie o sobie, skoro spedzaja czas na Filwebie, chwalac sie swoja znajomoscia hip hop'u. Gratulacje. Tu sie skupiamy na filmach, a nie na jednostkach chcacych slawy dzieki wyzywaniu ludzi od glupich.

o ile wiem to wolny kraj, mozna pisac co sie chce. Pozatym, stwierdzam fakty,a nie sie chwale mądralo. PS jak nie wiesz o czym mowa to po co sie wtryniasz?