...jest bzdurny, wyolbrzymiony, mało realistyczny. A druga połowa to bardziej wątki sensacyjne niż katastroficzne. Spodziewałem się wielkiego "bum" i czegoś efektownego, a wyszedł głupi, mdły, amerykański nagły happy end. Końcówka to już zupełna porażka - pogoda nie zmienia się aż tak z sekundy na sekundę...tu chyba tylko po to, by niezniszczali główni bohaterowie mogli przeżyć. Mimo nie najgorszej gry aktorskiej tylko dwója - za głupotę w filmie i zrobienie na "odwal się", szczególnie wspomnianego końca.