"Na jednej z hawajskich wysepek specjalna grupa badawcza kapitana Steve'a
O'Bannona (D.B. Sweeney) prowadzi poszukiwania śladów pozaziemskiej cywilizacji.
Pracami czteroosobowego zespołu, do którego należy Al Waters (Chris Cleveland),
Jillian Grange (Kelly Rice), Romeo Romer (Zac Heileson) i Ricky Blatnikov, kieruje
doktor Taggert (Francesca Buller). Po wybuchu wulkanu w 1975 roku naukowcy
zaobserwowali nagły wzrost temperatury i pojawienie się nieznanego promieniowania.
Wśród miejscowej ludności stwierdzili natomiast wiele przypadków ciężkiej depresji i
innych poważnych zaburzeń psychicznych. Jak dotąd nie zdobyli jednak żadnego dowodu
na to, że ma to związek z obecnością kosmitów. Gdy jednak przełożony major Wozniak
zarządza przerwanie badań, zespół odnajduje fragment potężnego pazura, który emituje
tajemnicze promieniowanie. Naukowcy rozjeżdżają się w różne części wyspy na
poszukiwanie kolejnych śladów tajemniczego stworzenia. Romeo spotkanie z bestią
przepłaca życiem. Alowi udaje się pokonać potwora. Jego martwe cielsko mężczyzna
przywozi do laboratorium. Razem z Jillian i Rickym ustalają, że dziwne promieniowanie,
które emituje ciało bestii, niszczy warstwę ozonową i w krótkim czasie spowoduje
gwałtowne ocieplenie klimatu. Jeśli nie uda im się powstrzymać kosmitów, a
temperatura nadal będzie rosnąć, życie na Ziemi zniknie."
Padłem. Must see.