z cyklu chodzę, bo lubię, biegam, bo muszę, widzę, więc jestem, myślę, więc nie głosuję..
cyferka z sentymentu dla mojego ukochanego ten tego (najkrótszy dowcip o gejach tak bedewu, wiadomo) komiksiarstwa rodzimego, ale sporo jednak brakuje: rozbijania czwartej ściany, piątego dymka w szóstym oknie i siódmej ramki...