Czy jest sens to oglądać zanim przeczyta się książkę? Wystarczy krótkie tak lub nie.
NIE. Powiedzmy sobie szczerze książka jest absolutnie wyjątkowa (i trudna zarazem). Jest też najbardziej mroczną książką Gombrowicza (nie mówimy przecież o Opętanych, he he). Żaden film nie będzie w stanie oddać filozofii tej książki nawet gdyby go sfilmowali mistrzowie kina
Okej, w sumie i tak najpierw chciałem sięgnąć po książkę, ale potrzebowałem żeby mnie ktoś utwierdził w tym przekonaniu. Dziękuję za odpowiedź ; )
Książka jest krótka, więc pójdzie szybko ;-) Chociaż dla kogoś kto nie lubi Witolda może być męcząca...
oj, nie. to, że krótka, nie znaczy, że szybko pójdzie. jak na tak krótką - długo ją czytałam. przez gęstą treść, przez to, co się tam wyrabia. to jest genialna książka.
Zależy czego oczekujesz: jeśli chcesz obejrzeć ekranizację Gombrowicza to sięgnij po książkę; jeśli natomiast chcesz - po prostu - obejrzeć film to nie potrzebna Ci do tego żadna znajomość literatury. Trzeba bowiem pamiętać, że film rządzi się swoimi prawami (to zupełnie inne medium) i reżyser nie ma żadnego obowiązku być wiernym autorowi powieści, zwłaszcza taka indywidualność jak Żuławski...
Dokładnie, nie trzeba czytać tej książki, natomiast warto by było zaznajomić się z Gombrowiczem ogólnie.
Nie wiem, ale bardzo chętnie posłuchałbym opinii kogoś, kto uważnie oglądał film nie znając książki. Takie spojrzenie nieskrępowane pierwowzorem byłoby bardzo ciekawe.
Nie ma sensu oglądać, gdy się nie czytało książki. I tym bardziej nie ma sensu oglądać, gdy się czytało.