ale cieszmy się, że nie jest gorzej :). Ale trochę dziwny: zabili Maxa, Barry'ego i Helen (czy jak tam oni się nazywali) a policja się nie zainteresowała. Ameryka... były takie sceny, że się szczerze uśmiałam. Ale trochę straszny to też był. Ja bym się bała, gdyby jakiś wariat w płaszczu rybackim i z hakiem mnie gonił ;). No i aktorzy przyzwoicie zagrali.