Fajna optymistyczna historyjka.Da się nakręcić film o tolerancji,odmienności i przyjażni bez patosu i nadęcia ? - da się !.Jak dla mnie to najlepszy musical od czasu "Chicago" i "Moulin Rouge" o niebo lepszy od obsypanego nagrodami "La La Land".Film który bawi i wzrusza jednocześnie z ładnymi,"żywymi" kolorami i piękną,moją ulubioną Rebbecą Ferguson w obsadzie.Kilka tych śpiewno-tanecznych scen robi wrażenie - moje ulubione to ta w barze na końcu filmu,ta z na linie w cyrku,ta śpiewana przez babę z brodą i oczywiście ta gdy śpiewa Ferguson,jest kilka kawałków,które wpadają w oko,a końcowa scena podczas występu córki głównego bohatera i tekst "czego więcej chcieć,każdy z nas może to mieć" wyciska łezkę.Pozycja obowiązkowa.