PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=195939}

Królestwo

The Kingdom
2007
7,3 46 tys. ocen
7,3 10 1 45556
6,6 20 krytyków
Królestwo
powrót do forum filmu Królestwo

Film zasługuje na Oscara. Brawurowo zrealizowany. Obok wątku wojenno-sensacyjnego film uświadamia, z jak skomplikowaną sytuacją mamy do czynienia na Bliskim Wschodzie.

ocenił(a) film na 8
Henry_4

Można sie dowiedzieć w jakiej kategorii Twoim zdaniem film ten zasługuje na Oscara ?

użytkownik usunięty
patologia

Jedyne co mi przychodzi na mysl to nominacja za animacje na poczatku filmu... swoją drogą to tragiczne, ze niektorym ludziom taki płytkie filmy sensacyjne otwieraja oczy na zlozonosc problematyki blisko wchodniej (ciekawe zreszta co to za zlozonosc staje przed ich oczami po projekcji? moze brak zrozumienia dla zartow amerykanow ze strony saudyjnczyków)

Ten film wcale nie jest płytki, o wiele gorsze filmidła dostawały oskary np.Titanic, ten jest naprawdę dobry i może nie powinnien dostać w głównej kategori(typuję Juno), ale w paru napewno.

ocenił(a) film na 10

Heloł mądraliński, a nie przyszło Ci do Twojej buntowniczej główki, że to jest przede wszystkim dobry film sensacyjny? No tak, ale z definicji "artysty" każda sensacja to jakieś popłuczyny...

ocenił(a) film na 5
Henry_4

Nagrodę to ewentualnie może dostać od Dżordża Dablju Busza, za dobrze zrobiona propagandówkę, polityki zagranicznej administracji obecnego prezydenta.

Henry_4

Napisałeś "Film zasługuje na Oscara".
A widziałeś jakieś pozycje oscasrowe wogole. W porównaniu do filmów które są nominowane ten film jest niczym.

ocenił(a) film na 4
szymx

Na pewno nie zasługuje na statuetkę, nie wiem za co miał by Oskara dostać. To mocno proamerykański film akcji i nic więcej.

Henry_4

bardzo realistyczny i wiarygodny film. ciekawe efekty specjalne, obsada niczego sobie - kandydatura do Oscara jak najbardziej słuszna

użytkownik usunięty
kamcioooo

rozumiesz co znaczy słowo realizm? przeanalizujmy ostatnie parenascie minut filmu:

a)grupa agentów FBI po dachowaniu przy 160km/h jakby nigdy nic zaczyna scigac porywaczy jednego z nich (obrazenia ich twarzy przypominaja raczej wynik sytuacji w ktorej rzucone klucze do samochodu zamiast wyladowac w dloni uderzaja w twarz lapiacego delikwenta) - nie ma co realizm na calego.. acha no i przypominam ze zaden amerykanin nie ginie

b) ci sami agenci rzucaja w pogon... wpadaja do najgorszej dzielnicy miasta w ktorej kilkunastu idealnie znajacych teren gosci nawala do nich ze wszystkiego co sie da od granatów do rakiet!!! znów nikt z amerykanow nie zostaje nawet drasniety nie mowiac juz o jakims trafieniu chocby kulą najmniejszego z mozliwych kalibrów - realizm jak cholera

dobra nie bede pisac dalej o tym co sie dzieje w budynku gdzie jedna babka rozwala kilku gosci i ratuje kumpla itd itd itd.. dam jeszcze jeden punkt na koniec:

c) rakieta uderza 3m od samochdu... potezny wybuch, szyby w aucie rozwalaja sie na wszystkei strony (oczywiscie zadne odlamki z granatu itd nie uderzaja w idealne twarze naszych bohaterów)... ok mozna to kupic ale co mamy za chwile? oto granat spada sobie na maske samochodu.. 99% bohaterów europejskich i normalnych filmow amerykanskich pogodziloby sie ze smiercia.. ale nie ta superekipia! kolo radzi sobie z pozostaloscia szyby, lapie granat i rzuca 2m przed wozem... pomyslicie "hmmm no fakt uratowal moze zycie kolegów ale sila wybudhu i odlamki musialy ich wszystkich poranic jak cholera.. zal gosci"... zwariowaliscie? oczywiscie ze nikomu nic nie jest:]


jak chcesz zobaczyc cos co w filmie mozna uznac za realizm proponuje obejrzec strzelanine w "american gangster" robi ogromne wrazenie!

pozdrawiam

ocenił(a) film na 10

Próbowałeś na tym filmie odnaleźć sens życia? Poznać tajniki borni? A może nauczyć się logistyki? To UWAGA! pomyliłeś miejsca! Potup jeszcze nóżką bo film sensacyjny nie okazał się psychologicznym dramatem czy egzystencjalna nowinka.

użytkownik usunięty
eden_paradise

Przede wszystkim w tym filmie chciałem odnalezc ciekawa fabułe, która wciągnie mnie na 2h trwania filmu... to ze film dodatkowo posiadałby smaczki w postaci przedstawienia ciekawych technik badania sladow pozostawionych w miejscu wybuchu było by miłym akcentem. Czy wciagać moze filmu film w ktorym od razu mozna przewidziec ze naszym superbohaterom nic sie nie moze stac i ani granaty ani wyrzutnie rakiet sa im nie straszne? Mi sie wydaje ze nuzace jest ogladanie skrajnie nierealistycznego filmu (co gorsze: im dluzej trwa tym bardziej jest nierealistyczny), którego konwencja raczej przewiduje dosc realistyczne przedstawienie tematu (chocby swietny poczatek filmu sugeruje ze duet Berg/Mann chce nam zaserowac porzadny dramat sensacyjny...)

ocenił(a) film na 7

Popieram Nonkonformiste. Pancerni Amerykanie są irytujący, jeżeli film ma dawać jakies przesłanie itd to musi być realny bo inaczej nie przekona widza. Na plus warto zapisać zakonczenie ( mało odkrywcze ale trafne ) i scne na początku filmu jak jeden z arabów krzycząc "nie ma Boga nad Allaha" detonuje sie w tłumie.

ocenił(a) film na 7
maro21

Z mojej strony 9/10, jedyny minus filmu to fakt, że jest strasznie mało realistyczny, ale przecież Rambo osiągnął sukces i też z rzeczywistością nie miał nic wspólnego. Ogromnie spodobała mi się puenta, w której przedstawiono w bardzo sprytny sposób stwierdzenie, że wojna między USA, a terrorystami nigdy się nie skończy. Poza tym bardzo zaciekawiło mnie przedstawienie różnych aspektów obcej dla europejczyków i amerykanów kultury panującej w Arabii Saudyjskiej. Myślę, że film jest na czasie i gratuluje pomysłodawcy fabuły.

Big_Red

zgadzam się. fakt, ten film to nie arcydzieło, ale trzyma w napięciu, deser jest tam, gdzie powinien być, czyli na końcu, dotyka współczesne problemu. a jeśli są one traktowane po macoszemu to na pewno dla zaznajomionych w temacie, ale jeśli trochę plebsu zastanowi się nad tym zamiast nad która gwiazda wystąpi w Taniec z Gwiazdami nr 42378467236 to jak dla mnie tylko super.
wiadomo, że oczywiście amerykańscy chłopcy dadzą radę i doprowadzą winnych. że zginie oczywiście zyskujący w czasie projekcji dużą sympatię Saudyjczyk. ok. ale i tak mało wciąż za mało filmów w tej tematyce. a że wszyscy wiemy iż praktyka czyni mistrza, niech sobie Amerykańcy ćwiczą w ten oto sposób.