lektorem była Czubóna, ta nadało taki klasyczny charakter dokumentalnych filmów co w tv lecą. Całość zostawia świetne wrażenie świerzości. Połączenie filmu przyrodniczego z historycznym. Jak dołożyć uroczysą rocznice obalenia muru berlińskiego to wg mnie Oskar pasuje idealne.
ps. mam nadzieje że bedzie ponowna emisja o bardziej przystępnej porze, bo chyba nie zaduża widownia była.
nie tyle lektorem w tvp co cały film, w kinie takze jest 'opowiadany' jej głosem, zwazywszy na to ze zawsze to ona mowiła w filmach przyrodniczych jest to świetnie trafiony zabieg w tym filmie :)
Krystyna Czubówna 'czyta' ten film nie tylko na tvp ;) Doskonały zabieg twórców. Uważam, że strzał w 10.
Słuchasz, słuchasz i nie wiesz czy mówią jeszcze o królikach, czy juz o ludziach. Świetny pomysł z królikami. Bardzo niesztampowy, nie smędowaty, bystry film.