Kolejna dobra,miła,ciepła i sympatyczna francuska komedia - oni tam umieją kręcić takie kino - mam ewidentną słabość do takich filmów.Fajny filmik o czystej miłości do futbolu - tylko w B klasie potrafi być taki klimat - hahahaha.Jest w tym filmie fajny humor - można się szczerze pośmiac,ale można się też i wzruszyć.Jest dobry klimacik francuskiej prowincji i są sympatyczni bohaterowie,którym chce się kibicować - a najlepszy jest Mimil - facet wymiata.Szczerze polecam.