Z tego co przejrzałam to opinie na temat tego filmu nie są zbytnio pochlebne. Nie rozumiem dlaczego. Może i był nieco nierealny, bo jak zdołałoby się trójce nastolatków bez żadnej wprawy w budowaniu udało wnieść taką konstrukcję w tak niedługim czasie? Nie było to super wytrzymałe, ale nadal to dla mnie trochę niewykonalne, a szczególnie przeniesienie tego wszystkiego w środek lasu. Zajęłoby im to całe wakacje. Poza tym film jest zabawny i jest tu bardzo fajny pomysł. Jak dla mnie przedstawione marzenie każdego dzieciaka. Dobrze dobrana muzyka, piękne ujęcia i prawdziwość. Oprócz Patricka który mnie w ogóle nie przekonał, reszta aktorów zagrała bardzo dobrze. W szczególności Baggio, który był dosyć nietuzinkową postacią. Co mnie zaskoczyło to zakończenie. W większości filmów Kelly związałaby się w końcu z Joem, a tu zaskoczenie, wybrała jego przyjaciela. Film pokazuje także relację między nastolatkiem-dorosłym, która jest dosyć prawdziwa. Nie był to dla mnie zmarnowany czas.
Właśnie skończyłem oglądać ten film. Przed seansem byłem trochę sceptycznie nastawiony, jednak film był naprawdę niezły.
W pełni zgadzam się z Tobą - muzyka i klimat nadawały temu filmowi prawdziwość. Trochę szkoda przeciętnej fabuły, bo według mnie potencjał tej produkcji był bardzo duży. Co do niepochlebnych opinii... filmweb to siedlisko hejterów i niestety trzeba się do tego przyzwyczaić ;)
Zakończeniem filmu jest nie to, że Kelly wybiera Patricka, lecz powrót Biaggia na stałe do lasu (kto oglądał film DO SAMEGO KOŃCA, ten wie, o co mi chodzi).
Masz na mysli naprawiona skrzynke pocztowa czy sowe, ktora wyglada jak Baggio? stawian na to pierwsze :D