Rodzice, czy wiecie gdzie są teraz wasze pociechy? Może prostytuują się albo co gorsza czczą szatana (wtedy prostytuują się za darmo i nadal biorą od was kieszonkowe, chociaż czerpiąc kasę z nieżądu nadal by was pewnie skubali, więc nie wiem po kiego ch*uja to pisze). Jeśli jednak wasze dziecko ma włochate znamię to niech litościwy bóg (tutaj wstaw imię boga w którego wierzysz lub w którego udajesz, że wierzysz aby sąsiedzi i rodzina nie patrzyli na ciebie spode łba) ma was w swojej opiece. Agrh!