Może to tylko moje wypaczenie częstym oglądaniem wyrzej wymienionego filmu, ale wydawało mi sie ,że w "Krwi..." kilka scen było inspirowanych Requiem. Kamera w obu filmach była mało stabilna, znajdowała się w środku akcji i dawała poczucie uczestniczenia widza w filmie. Muzyka w KZN nie ma sznas z R4AD, ale myśle , że także miała spelniac podobna role. Miejscami nawet sam temat był podbny (narkotyki). Jedna kolosalna różnica jest taka ,że KZN to komedia ,R4AD w żadnym wypadku. Oba filmy ocenilem 10/10 i dodalem do ulubionych, ale (co chyba nie jest dziwne) Requiem cenie sobie bardziej. Mam nadzieje ,ze ludzie pracujacy przy Krwi z Nosa beda sie rozwijac i zapewnia wiele rozrywki w rodzimym kinie :D
Dopiero o tym pisałem na moim blogu .... aha no tak zapomniałem o tych szczegółach i włąsnie napisałem ze to chyba jedyny film w którym nie inspirują sie tymi "kultowymi" rzeczami ...... ale "Dzień w którym umre" to jest zupełna przesada .. to jak połaczenie filmu "upadek" schumachera z Rekwiem
Ale bardzo mi sie podoba to że to też zauwarzyłąś .. genialnie genialnie !!
P.S. Skróty tez bombowe
Więc jednak nie jestem przypadkiem odosobnionym :) Nie ma się co dziwić, Requiem to wspanialy film, a na wspanialych filmach zawsze ktos sie wzoruje. DWKU tez troche wydal mi sie przesadzony i jakos mniej mi do gustu przypadl.
DWKU no mi też niestety nie przypadł ... chociaz generalnie sytuacja miała sie tak iz po przeczytaniu recenzji na stronie tvp ... bardzo plastycznie sobie wyobraziłem ten film .... a w sumie zobaczyłem jakby parodie tej recenzji .. nie wiem do jakiego typu ludzi miał być ten film wydawał mi sie za wulgarny żeby oddawać to co R4AD tam są "mocne sceny" jednak to jakoś wszystko trzyma sie w konwencji .prawde mówiac animacja na stronie http://www.senszycia.pl/ mogła by być przykładem dla wielu filmowców :P
Cosimo... ogólnie mnie sie wydaje iż iogólnie istnieje problem wsród prominentnych filmowców w wzorowaniu sie na czymś [nie mówie o każdym] wydaje mi sie też ze szuka sie wzorów krótko mówiac w oklepanych rzeczach ...