Jako miłośniczka tanecznych filmów ten również postanowiłam oglądnąć i gdy zobaczyłam początkowy popis- pojedynek taneczny to czekałam na coś tego typu. A tu co??- tupanie, wycie, syczenie i inne dziwne rzeczy. Może komuś sie to podoba, ale mi osobiście ani troche, później lepiej to wyglądało po dodaniu stylu ulicznego, ale to nadal nie było to. Zapraszam na mój blok o filmach tanecznych, gdzie ten również opisałam: www.taniec-w-filmach.blog.onet.pl