Inna od widzocznych w "pierwszym rzędzie", bo film mnie nie powalił. Szczerze napiszę, że trochę wynudził. Z pewnością jest filmem nietuzinkowym, można rzec dobrym, ale trzeba lubić tego typu kino. Dla kogoś, kto ma świadomość jak wyglądają realia pozyskiwania informatowrów i zasady rządzące światem, jest raczej wiadomym, że jeśli niewiele z nich jest (tych informatorów), to nikt się z nimi nie będzie specjalnie liczył. Dla kogoś kto interesuje się kwestią IRA, będzie w tym filmie zbyt mało.
Jeśli ktoś szuka oryginalnego kina, innego niż komercyjna papka, może rozważyć ten.