heh :) ciągnie kasę od bogoli i wydaje wiadomo na co.Urok osobisty kiciarza i efekciarza. Polityk gdzie Dorota u niego w gabinecie krzyczała " Co to za kraj !...." to wg mnie był Kalisz.Wtedy rządziło SLD i w każdym mieście mieli swoich,którzy robili interesy z najbogatszymi w regionie.