Trzeciej części jeszcze nie oglądałam, ale i tak uważam,że pierwsza była najlepsza ;D Luke i Julia grali świetnie. Natomiast już kontynuacja z Kam Heskin w roli głównej to był nie wypał. Oczywiście Królewski miesiąc miodowy w najblższym czasie postaram sie obejrzeć,ale nie liczę na coś wspanialego.
zgadzam się z Tobą. Obsadzenie Kate w roli Paige zupełnie popsuło zarówno drugą jak i trzecią część. To śliczna blondyneczka, z wielkimi ustami, super figurą... może nie przeszkadzałoby mi to tak, gdyby w pierwszej części nie zagrała jej świetna Julia, która pasowała do roli, czyli inteligentnej studentki, przeciętnej dziewczyny, która łącząc swoją inteligencję i wygląd promieniała, a Kate jest jej przeciwieństwem... Zaraz mogą mnie zbiczować za osądzanie po wyglądzie, ale między innymi właśnie tym operuje aktor; twarz, mimika, głos, sposób poruszania się, Kate w moich oczach wypada w tych kwestiach koszmarnie, i jej talent aktorski w tym filmie i poprzednim nie wystarczył by wiarygodnie odtworzyć tę rolę. Takie jest moje zdanie.
jeny, to jest bardzo irytujące jak tak zmieniają aktorów.Tu widzę nie dość,że inna Paige , to jeszcze książe :/ dziwne... uważam,że jak już kreują postaci to głupio ,że zmieniają ich wizerunek. Zgadzam się z Tobą martiniss, Julia idealnie pasowała do tej roli. No nic ja wlasnie mam zamiar obejrzec 2 część, chociaż teraz to się chyba zastanowię... Tak się właśnie zdziwiłam, jak zobaczyłam,że w 2 części gra Kim... zupełnie inne dziewczyny .