Nie jest to film antykatolicki. Każda religia ma swoje wady i zalety, a ten film pokazuje problem uniwersalny.
Burzy wiele poglądów, i dobrych, i złych. Pokazuje obłudę, wątpliwości, ale też wiarę.
Konieczność stanowienia prawa i absurdy, jakie z jego stosowania mogą się wydarzać.
Wstrząsa i boli.
Przede wszystkim trzy sceny, których nie zapomnę:
konfrontacja młodego księdza z samym sobą i swoją wiarą w areszcie
"walka" na cytaty z Biblii - wyroczni
ostateczne pojednanie i przebaczenie (i podziękowanie...?) dziewczynki na mszy
Film ekshibicjonistyczny. Prawdziwy.
Ciekawe czy kiedykolwiek powstanie film o homo-rabinie albo homo-imamie? Chyba katolikom najłatwiej przychodzi walić się w piersi i publicznie prać brudy?
Wątpię czy to zaciekawiłoby ludzi ze względu na fakt, że ani rabin ani imam czy pop nie muszą się martwić czymś tak absurdalnym jak celibat. Jednak temat homoseksualizmu w judaizmie poruszono już w 2009 roku za sprawą filmu " Oczy szeroko otwarte"...
http://www.filmweb.pl/film/Oczy+szeroko+otwarte-2009-516131
Grzechem jest złamanie przykazań i ewentualnie doktryn kościoła które mówią o tym. Film nie jest też prawdziwy w wielu miejscach - szukanie przebaczenia u wiernych ?? Oh jakie to na topie, zrozumienie przebaczenie, akceptacja wszystkiego nawet terroryzmu w postaci walki na świeczki i kwiaty. Co tam terrorysta, co tam ksiądz pedał wybaczmy im, aż dziw bierze, że temu molestującemu swą córkę ojcu nikt nie wybaczył, a w sumie on jeden dokładnie uzasadnił swoje racje he he.
Aby szukać przebaczenia, najpierw należy swoich grzechów szczerze żałować - jest o tym napisane w Biblii. Ojciec molestujący swoja córkę ani trochę tego nie żałował, nie było to dla niego w ogóle grzechem, sam przecież powiedział, że jest to najbardziej naturalna rzecz na świecie (według niego). Ksiądz natomiast żałował tego co zrobił, kłócił się nawet z księdzem Matthew o to, że jego grzech był rzeczywiście poważny i nie ma nic na zmniejszenie jego winy.
I nie widzę żadnego powiązania między wątkami zawartymi w tym filmie a terroryzmem.