Z jedną kwestią się tylko nie zgadzam "chociaż nie beznadzieja":) Ciągnący się jak flaki z olejem gniot! Może niesie ze sobą jakieś ukryte przesłanie? Nie wiem. Jeżeli jest ktoś kto wie to proszę o tłumaczenie, ponieważ od wczoraj próbuje sobie odpowiedzieć na pytanie czemu ktoś zadawał sobie trud by stworzyć takie "nieokreślone coś"

a ja spodziewalem sie czegos dobrego a dostalem cos rewelacyjnego. jestem zachwycony tym filmem. naprawde mnie poruszyl.

Film przez pierwsze 30-40 minut był nawet ciekawy , można się było dużo domyślać . Jednak z czasem , gdy reżyser widocznie próbowal uklecić jakiś dramat psychologiczny , otrzymaliśmy porcje dość nudnego aczkolwiek miejscami nienajgorszego filmiku , który dostał ode mnie 5/10 . Nie wiem czym ten film mógł aż tak zachwycić kolege wyżej ..

Film przez pierwsze 30-40 minut był nawet ciekawy , można się było dużo domyślać . Jednak z czasem , gdy reżyser widocznie próbowal uklecić jakiś dramat psychologiczny , otrzymaliśmy porcje dość nudnego aczkolwiek miejscami nienajgorszego filmiku , który dostał ode mnie 5/10 . Nie wiem czym ten film mógł aż tak zachwycić kolege wyżej ..

świetny.
chociaż większości w kinie chyba się nie podobał. cudne były zwłaszcza śmiechy i śmieszki, gdy pojawiał się kawałek nagiego ciała. trochę dojrzałości..

Film bardzo słaby.
1. Niczym nie uzasadniony tytuł.
2. Tragiczna fabuła - można ją sklecić w kilku zdaniach, a film trwa ok. dwóch godzin.
3. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda - naprawdę trudno dotrwać do końca.
4. Jaki to gatunek filmu ?
Pisze: Dramat, Thriller, Romans, Muzyczny, Dreszczowiec
I chyba najbliższy prawdy jest Dramat.
Bo jak na dreszczowiec kompeltnie brakuje w nim napęcia.
Jak na thriller jest za mało ciekawy, albo wogóle nieciekawy.
Muzyczny to chyba kpina, choć muzyka to jeden z nielicznych dobrych elementów w tym filmie.
No i romans to też raczej ciekawostka.
Przed kompletnym dnem, oprócz muzyki, film ratuje klimat w który w sumie można się wczuć. Nic więcej.

Polecam, ale omijać szerokim łukiem. Jak ktoś będzie miał 2 godziny wolne to niech lepiej idzie na spacer.

"Tragiczna fabuła - można ją sklecić w kilku zdaniach, a film trwa ok. dwóch godzin"
o większości filmów można tak powiedzieć..

a przynależność gatunkowa to umowna sprawa, ja szczerze mówiąc lekceważę te etykietki nadawane przez filmweb. co za różnica, czy nazwą film dramatem czy romansem - ważne, czy jest dobry i tyle..