PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=450356}

Księga ocalenia

The Book of Eli
2010
7,0 149 tys. ocen
7,0 10 1 148898
5,4 24 krytyków
Księga ocalenia
powrót do forum filmu Księga ocalenia

Czy Waszym zdaniem główny bohater był niewidomy,bo ja tak zrozumiałem przesłankę reżysera,ale słyszałem również opinie,że po prostu znał Braille'a.
Film natomiast bardzo mi się podobał-klimat iście falloutowski :)

ocenił(a) film na 8
rakastan

Jednak wierzysz w to, że masz rację co do ślepoty Eli'ego :)

ocenił(a) film na 7
cujoo

nie wierzę, wiem :>

ocenił(a) film na 8
yodek1

Dokładnie, ja posługuję się swoją wiarą i wierzę w to, że Eli doskonale widział, miał wzrok i przy tym doskonale umiał posługiwać się językiem Brail'a. Amen i Halleluja.

ocenił(a) film na 8
sir_ryszard2

I jeszcze świetnie gotował bla bla bla ;)

ocenił(a) film na 8
cujoo

Ptaka przygotować potrafił i to jest najważniejsze. Pewnie naoglądał się Discovery "Szkołę przetrwania". :)

ocenił(a) film na 7
januszczw

Jak dla mnie to co jest najfajniejsze w tym filmie są dwie rzeczy: pierwsza to moment kiedy okazuje się, że biblia jest napisana Braille'm (moment zaskoczenia - ja się tego nie spodziewałem), a druga to właśnie to, że nie wiadomo czy był niewidomy... to widz może o tym zdecydować - ma pewną dowolność. Natomiast ostatnie sceny jak zwykle przekombinowane :/ Solara kontynuująca dzieło Eli'a???!!! Jakie dzieło?? Wraca na stare śmieci z całym orężem nieżyjącego już przyjaciela, żeby mścić się?? Na kim?? Na tym biednym starym Oldmanie - kuternodze z gorączką? Jak dla mnie to niepotrzebne... Daje 7/10.

ocenił(a) film na 7
synister1426

rzeczywiście motyw z biblią napisaną Braillem dobry, reakcja na ten fakt biednego, chorego na punkcie biblii Carnegie'go - bezcenna. przyznaję, że triumfowałam wtedy razem z Claudią, która nie ukrywała satysfakcji.

rakastan

Ja podejrzewałam, że tam będzie jakaś podmieniona książka lub czyste kartki, ponieważ bohater nauczył się Biblii na pamięć. Też nie myślałam o Braillu. I przychylam się do tego, że te ostatnie sceny są zupełnie niepotrzebne.

ocenił(a) film na 7
eithel_

Kolega rakastan ma absolutną rację ; ) Poza tym wkręcacie mu jakieś kierowanie się wiarą.. Panowie i Panie wiara tutaj nie ma nic do rzeczy. Nie rozumiecie chyba pojęcia wiary.

Co do filmu, wszystko wskazuje na to, że był niewidomy, może i umiał widzieć jak to się mówi nasilenie światła, dlatego odróżniał różne przedmioty.

Zauważcie, że przy pierwszej walce z rabusiami (których wyczuł) wchodzi głębiej w tunel żeby ich ciała kontrastowały na tle jasnego wyjścia, dzięki czemu z łatwością ich pokonuje.

Ipod został ładnie wytłumaczony, i ewidentnie widać, ze mimo świecącego komunikatu, on maca cały czas ten ipod w poszukiwaniu ewentualni innej przyczyny niż rozładowana bateria, nie znajdując takiej wie co się stało.

Strzelanina w mieście, aż dziw ,że wielu nie zauważyło wyostrzonych do bólu odgłosów broni i świstów pocisków. Eli strzela zawsze albo do poruszającego się celu, albo tego który strzela.
Odgłosu strzelających z dachu to już w ogóle wyostrzone specjalnie.

Solara do niego wchodzi i od razu mówi, ale tu jasno. Potrzebował źródła światła żeby zorientować się w otoczeniu.

Według mnie mimo wielu błędów, które mogą sugerować jego normalny wzrok, był niewidomy i taką wizję mieli autorzy.

ocenił(a) film na 8
januszczw

Według mnie Eli nie był niewidomy a posiadał chorobę oka "aniridie". Pamiętacie zbliżenie na jego oczy? Tęczówka wyglądała właśnie tak jakby miał tą chorobę. Dla przybliżenia link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Aniridia

Mam nadzieję, że to pomogło ;)

PS. Genialny klimat filmu! Więcej takich :)

ocenił(a) film na 6
deaddrone

Nie był nie widomy , zachowywał się normalnie widział , zwracał uwagę na szczegóły, patrzył się w stronę ludzi i zawsze wiedział gdzie co jest do tego stopnia nawet ludzie z wyczulonym słuchem niewidomi nie poradziliby sobie. Poza tym biblia nie była jego odnalazł ją idąc za głosem który słyszał wewnątrz siebie więc to akurat nie dowód że był niewidomy tylko dlatego że znalazł biblie dla niewidomych to miał być niewidomy dla mnie to absurd.

ocenił(a) film na 7
Fireghost

No racja, też myślę, że był widomy. Ale ja to zinterpretowałem po swojemu, kojarząc system Braile'a, który był dla niewidomych z cytatem z Biblii "błogosławiony ten, który nie widzi, a wierzy" (mniej więcej tak to leciało ;)

Fireghost

Był Mesjaszem, widział wiarą. Eli był niewidomy.

januszczw

Eli był niewidomy,ale nie całkowicie, rozpoznawał cienie ale tylko gdy było mocne światło (Solara powiedziała że jest u niego bardzo jasno,raziło ją w oczy, on też zawsze szedł w słońcu) , Biblia była pisana Brailem, a na końcu jest najazd na jego oczy które pokryte są mgłą (prawie zawsze nosił okulary by nie było widać) walczył świetnie bo trenował 30 lat,tyle lat szedł, Braila nauczył sie jako dziecko bo potem by nie mógł, ma ok.45 lat,musiał być nastolatkiem gdy był rozbłysk,pamieta świat sprzed, jest też scena gdzie sprawdza zapalniczke ręką,nie wie czy jest ogień, ponadto ewidentnie widać że nie widzi w scenie z iPodem, ze mimo świecącego komunikatu on maca cały czas ten ipod w poszukiwaniu ewentualni innej przyczyny niż rozładowana bateria (co widać), nie znajdując takiej wie co się stało, poza tym idzie a nie jedzie samochodem, zajmuje mu to więcej czasu. Eli ma wyjątkowe imię, to Elijah czyli mesjasz /niosący dobrą nowine/nauczyciel. Eli jest prowadzony przez Boga, jego oczy widzą inaczej,to oczy wiary. Taki był zamysł scenarzysty (oparty na słpwach Pisma "błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli") Eli dociera do miasta godnych i tam jest najazd na jego oczy gdy dyktuje, przebiera sie też w ważną szatę (ubranie podobne do izraelskiego) Eli dyktuje Biblię kronikazowi a ten piszę ją rok (12 mscy ,12 uczniów,nowa era) film jest symboliczny,bardzo dobrze zrealizowany.