Nie wiem skąd te zachwyty nad tym filmem. Przebrnąć nie mogłem przez to coś. Wszystko w jednym plus francuskie lizanie. Co to ku....a, soft porn, film taneczny czy komedia gandsterska? Czy nie można zrobić porządnej biografii? Wstawi taki jeden z drugim "momenty" i myślą sobie że dobre kino robią. Sory ale polskie kino to totalne dno plus parę wyjątków. A ten film nadaje się jedynie jako zakąska do imieninowego kotleta.
Ja chyba inny film oglądałem. Moim zdanie bardzo dobry film. Źle do niego podszedłem. Bardzo pesymistycznie. Ale bardzo się myliłem. I bardzo dobrze zagrany. A tego czasu (2:30) nie odczułem co świadczy dobrze o filmie. Ale PISowcą się nie podoba. Wszak to oczywiste, że nie jesteście zbyt lotni. Intelektualnie. I pewnie nie załapałeś tępaku przekazu filmu. "Sorry" przez dwa r przygłupie. Nie znasz języka (jak Twoi idole) to się nie wychylaj. A tak na końcu dodam, że z Twoje opinii wyciągam wnioski, iż tego filmu w ogóle nie oglądałeś tylko taki jest przekaz jedynego Jarosława (oczywiście nie osobiście) tylko tych debili, którzy przy wszechwładnym siedzą i doradzają.
Ja pitolę. Dlaczego kolesiom takim jak ty wszystko się z polityką kojarzy. Ja nie chodzę na wybory bo to ściema. A co do kina, oglądam bez mała tysiąc filmów rocznie z różnych zakątków świata, i wiem co to jest dobre kino. Jak chcesz dobre nasze kino to polecam prawie wszystko przed 1989 r, a nie ten karton co teraz. Po trzecie nie jestem zjebem jak niektórzy i nikogo na forum nie obrażam. Jak się ma taką sztukę przed sobą to trudno kulturę zachować, ale jakoś daję radę.
Niestety jesteś idiotą, który rozumie wszystko płytko oraz tłumaczy sobie konstruktywną krytykę kompasem politycznym, bo ma za niskie horyzonty myślowe oraz wąski światopogląd aby spojrzeć na czyjąś opinię z obiektywnego punktu widzenia.
Jesteś typowym półdebilem, wioskowym przygłupem ze słomą w gębie i spodniami na szelkach, z którego wszyscy się śmieją. Ile razy każdego dnia, klękasz do Tuska po nabiał? xD
Nie wiem, co boli bardziej, to że Twoja matka zaryzykowała życie, żeby cię urodzić, czy to, jak bardzo się pomyliła, ale z takim poziomem "wiedzy" na temat polityki, jaki obecnie posiadasz, zakładam, że Twój ojciec był obecny w Twoim życiu równie często, co sens w Twoich wypowiedziach.
JESTEŚ ZWYKŁYM DNEM A NIE POLAKIEM.
Gdyby Tusk szukał następcy do reprezentowania pustych frazesów i internetowego bełkotu, miałby gotowego kandydata. Naprawdę, byłby z Ciebie dumny.
Poziom ten sam. Styl ten sam. Tylko garnitur by trzeba dopasować. Mógłbyś zostać królem nieudaczników. Koronę już masz zrobioną z własnych porażek, klejoną śmiechem.
Czas na refleksję, przed lustrem. Mniej polityki, który i tak stworzył z Ciebie osobę niedorobioną, więcej myślenia o sobie i swoim zachowaniu. To smutne, że twoje dzieci mogą odziedziczyć nie tylko twarz, ale i cały ten zestaw mentalnych toksyn, po Tobie.
Twoja matka nie poroniła i świat płaci za to do dziś. Ale przyznam, płaczę ze śmiechu, gdy czytam wypociny takich życiowych nieudaczników którzy niczego w życiu nie osiągnęli, którzy przedawkowali, wiece Trzaskowskiego, politykę Tuska oraz mają przemieloną czaszkę nagłówkami z Tvn-u oraz Onetu.