Pierwszej części co prawda nie oglądałem, z uwagi że była to kopia REC (wyprodukowany w Hiszpanii, chyba). REC był całkiem fajny, REC 2 to już była szmira. USA postanowiło i tym razem pójść w stronę REC 2.

Quarantine 2 - Jest to film tak idiotyczny że od samego początku ciężko się go ogląda. Motyw zombiaków był już tak wiele razy powielany (raz sukcesywnie, raz kompletna porażka) że robi się od tego niedobrze.

Wyłączyłem w trakcie gdy ludziki na ekranie wchodzili do luku bagażowego, swoją drogą ciekawe. Wycieli to jakimś palnikiem? Przecięli wykładzinę, ale nigdzie nie widziałem żeby zdejmowali jakąś klapę, lub otwierali "właz".

1/10