Po tym szajsowatym REC 2 mam nadzieję sobie powetować kwarantanną 2.
[Rec]2 szajsowaty nie był na bank,ale to kwestia gustu ,a watpie zeby to im
wyszlo skoro nawet porzadnego remake`a jedynki nie potrafili zrobic...
Też mam taką nadzieję;)
REC1 - 9/10
Kwarantanna - 8/10
REC2 - 4/10
KWARANTANNA2 - ?
Według mnie pierwsza część Kwarantanny byłą słaba, mierna podróbka REC'a.
Żadnego pomysłu na siebie, nawet wykonanie nie wiele lepsze.
Jednak Quarantine 2 Terminal może być dobrym filmem, po zwiastunie bardzo dobrze się zapowiada :).
PO OBEJRZENIU (co prawda niezbyt znam angielski, a oglądałem z napisami PL z translatora, ale dialogi były raczej zrozumiałe, więc mogę dokonać oceny) / SPOILERY
Ogólnie muszę przyznać, że liczyłem na coś więcej jeśli chodzi o "Kwarantannę 2", ale i tak jestem zadowolony... przede wszystkim miałem nadzieję, że nie walną takich głupot jak z REC2 - dorzucenie księdza, całkowita odmiana - nagle zombie to demony (nie dość, że zamotanie, to jeszcze osobiście o wiele bardziej wolę motyw zombie niż demonów)... i rzeczywiście - "Kwarantanna 2" idzie nadal tokiem: zombie to niezmiennie ludzie z "wścieklizną", a infekcja co raz bardziej się szerzy;] Jestem z tego zadowolony;) Poza tym cieszy mnie fakt, iż ku mojemu zaskoczeniu udało się komuś przeżyć... ktoś mi może wkręcać, że było to oczywiste, ale tak naprawdę ostatnio w tego typu produkcjach bohater niemal zawsze niespodziewanie ginie pod koniec (jak choćby w "Kwarantannie", "REC2")... Kolejnym plusem było to, iż na początku nie wiedzieliśmy kto w samolocie będzie zakażony... emocje podsycała ta niemal "epidemia grypy" na pokładzie
Teraz minusy... tutaj nie trzeba się rozpisywać, po prostu zawalili trochę wykonanie; nie chodzi mi o brak "ruszającej się kamery", bo to akurat już mieliśmy w [REC1] (w świetnym wydaniu) i nie potrzeba na siłę wprowadzać tego motywu jeśli nie jest potrzebny... istotnie brakowało jednak grozy (zombie wydawały się chwilami b. łatwe do przepędzenia... może lepiej było od razu powybijać wszystkie jeśli tak ładnie szło xD), a nawet nieco klimatu; poza tym ciężko było się jakoś utożsamić z bohaterami, którzy byli mało wyraziści
Podsumowując: Dobrze, że w "Kwarantannie 2" pozostali po części przy schematach, a jednocześnie szkoda, że w [REC2] tak bardzo zmienili podejście do fabuły w stosunku do pierwszej części, bo kontynuacja hiszpańskiej produkcji miała o wiele większy potencjał do stworzenia odpowiedniego klimatu
KWARANTANNA2 - 7/10
Po seansie Rec dalej twierdzisz, że Quarantine to HIT? Rec 2 to szajs? Ty chyba w boga wierzysz, co?
Ku#wa następny Kwarantanna 2 - HIT . . . brawo , a Rec 2 szajs , ja pierd . . . xD
" po zwiastunie bardzo dobrze się zapowiada " - Jak po zwiastunie się dobrze zapowiada to ja jestem Twoją matką !
Z daleka bije kompletną amatorszczyzną i strasznym kiczem , widać że ten film pójdzie co najwyżej do kiosków po najwyżej 6,50 xD
PS - Trochę za ostro pojechałeś/aś :| . . .
nie ja pisalem hit tylko ten u gory SLIMAK, WIEC do jego pij............................................................................. ......-.-
próba trollingu niestety nieudana, ale daje Ci 1/10 za to że próbowałeś.
Quarantine 2 to przykład jak spieprzyć gotowy świetny scenariusz poprzez robienie konwersji na siłę
Czytaj ze zrozumieniem. Kwarantanna 2 - hit (w domyśle - mam nadzieję że okaże się hitem, bo jeszcze się nie ukazała). Ludzie, przecież ja to pisałem na długo przed premierą tego filmu, a jedynie po premierze REC 2 która mnie rozczarowała.
Jak dla mnie Kwarantanna była dobra i dałbym jej 8/10 biorąc pod uwagę, że jest to AMERYKAŃSKI film, czyli nie ma co oczekiwać cudów i zagrywki "by Hollywood" muszą być.
REC był identyczny, ujęcia kamer, scenariusz itp, więc tutaj nie ma co inaczej ocenić, zostają tylko aktorzy i ich gra. I zdecydowanie bardziej wolałem grę aktorską w Kwarantannie niż w REC, dlatego dałbym 7/10 dla REC.
REC 2 niestety słabiutki. 4/10 to maks, naprawdę.
Kwarantanna 2 była dobra. Słabsza niż pierwsza część pod względem wykonania, trochę za dużo cukierkowatości i za mało brudu jak na horror, ale to już standard made in USA. Za to ciekawie poprowadzona kontynuacja, zdecydowanie lepiej niż w REC 2.
Ogólnie warto obejrzeć i odłożyć na półkę. Nie jest to stracony czas, ale też nic nowego ten film nie wnosi.