Kocham ten film, 10/10 i ulubione :D
Oglądam jak najwięcej 'starszych' filmów ostatnio, bo nie chce być kolejną osobą pochłoniętą przez pokolenie Transformersów.
Uważam "Lśnienie" za naprawde dobry film. Mroczny, psychodeliczny w pewnym sensie, z
atmosferą zamknięcia i osaczenia, pełnym dziwnych scen i niepokojących ujęć.
Moje pytanie brzmi... czemu Kubrick dostał Złotą Malinę za reżyserię? Ktoś wie?
Mogę zrozumieć Shelley Duvall bo ona notorycznie irytowałą w tym filmie,...
Zacznijmy od tego, że ktoś polecił mi przeczytanie książki "Lśnienie".
Już od dawna byłem chętny do sięgania po lektury Kinga,
a z doświadczenia wiem, że był bardzo dobre i zawsze mnie wciągały.
Więc przeczytałem i tą. Bez jakiejkolwiek obłudy książka jest ŚWIETNA.
I szczerze mówiąc nawet lepsza od "Gry Geralda"...
Czy "Lśnienie" może być czytane w kluczu komediowym? Czy Jack Torrance ma w sobie coś z minotaura, nazisty i wilka? Zapraszamy do przesłuchania dyskusji o filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=5Ali4rIiit8
Nie wiem kto kiedyś zaliczył ten film do gatunku horror, ale pomylił się bardzo . Jest to chyba
największe nieporozumienie w historii kina, żeby Lśnienie zaliczyć do horroru . To jest thriller i do
tego niezbyt dobry !!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak na film który jest na 1 miejcu w rankinku wśród horrorów to spore rozczarowanie... może w roku 1980 był to wielki hit ale dzisiaj nie robi już wielkiego wrażenia...
postać kreowana przez niego powinna wzbudzać w widzu lęk a nie rozmieszać go. Zaś sam jest przereklamowany, po Kubricku spodziewam się czegoś lepszego niż faceta biegającego z toporem po hotelu.
Co tu robił Jack Nicholson??? Chyba plany filmowe pomylił. W połowie filmu wyłączyliśmy to w cholerę. Tego nie da się oglądać. Porażka na całego.
Natomiast ci którzy przeczytali dzieło Kinga: słaba ekranizacja, pominięto wiele wątków.
Swoją drogą właśnie kończę czytać kontynuacje "Lśnienia", czyli książkę pt. "Doktor Sen". Bardzo dobra pozycja, polecam wszystkim, nie tylko fanom Kinga.
lubie kinga ale lsnienia nie czytalem. film klimatyczny i ciekawy a mimo pozornie malej ilosci akcji nie nudzi sie dialogami. dzis by go pewnie inaczej pomysleli ale mozna zobaczyc chociaz wg mne bez rewelacji. denerwowala mnie muzyka tzn to dzwonienie czy cos xd
... ze śmiechu. To momentami jest lepsze niż większość tych dziadowskich komedii. Oczywiście nie
twierdzę iż film jest zły, jest super ponieważ przy jego oglądaniu targały mną niezwykłe emocje, od
nieopanowanego śmiechu i jednocześnie pożałowania powodowanych postacią głównej bohaterki
jak i ostrym przerysowaniem...