Lśnienie
The Shining
1980
Film obejrzałem dopiero po lekturze książki Kinga i muszę powiedzieć, że jest bardziej
inspirowany powieścią, a nie powstał na jej podstawie. Wiele niestety pominięto lub
zamieniono i nie dziwię się Kingowi, który sam miał ponoć wiele wątpliwości do tej
ekranizacji.
Oglądałem ten film dzisiaj z kumplami i jedna scena nas zaciekawiła mianowicie o co chodzi z facetem przebranym za misia? Był tam taki facet w jednej ze scen chyba z Gradym. Będę wdzięczny jak ktoś mi powie o co w tym chodziło :)
Ja nawet nie wytrwalam do konca. Ale nie, to klasyk wiec obowiazkowo trzeba dac 9-10 nawet jesli sie nie podobal. Kto tak wysoko to ocenia? Nudy, nudy i jeszcze raz nudy
I nie chodzi mi o to ,że Delbert Grady zamordował swoją rodzinę bo to to wiem tylko pytam się co sie w nim wcześniej stało ? Co wpłynęło na to ,że ten hotel był zły ? Bo jak widzimy w trakcie oglądanie filmu pojawia się tam kilkanaście postaci w tym ta straszna baba z wanny ;D Z jakiego powodu zwariował tam Delbert a...
więcej
Film ogólnie mi się podobał, na pewno można zaliczyć go do klasyków, ale rzeczą, która
mnie straaaaasznie, ale to STRAAAAAAASZNIE irytowała w tym filmie była Shelley Duvall i
jej mimika twarzy - przez cały film taka sama. Po przeczytaniu książki (czytałam ją co prawda
już jakiś czas temu) inaczej wyobrażałam...
Nie rozumiem co on ma przedstawiać ... tak samo tytuł ... czy nawiązują jakoś do treśni filmu i do siebie nawzajem ?
Witam.
Nie wiem, czy myślę dobrze, ale wydaje mi się, że Pan Grady to sam Jack Torrance . Ponieważ miał on ciągle deja vu, gdy chodził po hotelowych korytarzach i w ostatnim ujęciu w filmie, kiedy pokazane jest zdjęcie z balu w 1921 roku jest na nim Jack, a akcja dzieje się w latach 50 ? 60 ? 70 ? , a na pewno nie w...
Film trzyma w napięciu, ale nie straszy. Odpowiednia muzyka- szczególnie podoba mi się
przy napisach początkowych. Świetnie dobrani aktorzy. Podobają mi się ujęcia kamerą- np.
żywopłot, dywan (czułam odcięcie od świata i ogromny rozpiętość hotelu). Zakończenie
przewidywalne.
Co tu dużo mówić? Dla kogoś kto nie czytał książki Kinga film jest znakomity - i faktycznie.
Lecz po przeczytaniu książki można mieć mieszane uczucia i tak jest właśnie w moim
przypadku. Bardzo wiele istotnych kwestii książki zostało pominiętych, zmienionych.
Nicholson od początku sprawia wrażenie człowieka z...
Cały film jak na szpilkach. Jack Nicholson rewelacyjny. Jeśli ktoś uważa ten film za nudny to chyba go nie oglądał a chce być fajny i ocenia go na filmwebie i daje marne 5/10. Według mnie najniższa możliwa ocena od kogoś to 7/10 bo każdy ma inny gust ale myślę że ten film porywa większość :)
Jak wy sądzicie, Kubrick zdołał zrobić dobrą adaptację? Wg mnie nie.
W książce na początku opisany jest problem alkoholowy oraz lekka choroba psychiczna Jacka wynikająca po części z niemocy twórczej. W tym fragmencie można się trochę zżyć z bohaterem, polubić go. Facetowi powinęła się noga, próbuje naprawić...
i była bardzo denerwująca... Miałem wrażenie,że gdyby nie ona film pozostałby jednym wielkim idiotyzmem z grą aktorów, opartą o ich charakterystyczny wygląd (twarz Nicholsona, wytrzeszcz Duvall itd.). Trudno było mi brać na poważnie całą tę historię. Może źle podchodzę do horrorów,ale po prostu nie lubię być...
Jak dla mnie to ten film, to jedna, wielka, słabizna.
Muzyka z początku mi sie podobała, bo fajnie budowała napięcie.
Niestety już w połowie filmu zaczynała mnie denerwowac.
Drugą rzeczą, która denerwowała mnie w tym filmie, to rola żony Jacka.
Te jej krzywienie ryja i darcie ryja powodowało, że sam bym jej z...
Klasyka, arcydzieło, mistrzostwo. To w kwestii filmu. Porównując jednak książkę z filmem to słabiutko.
Świetna produkcja. Oprócz tego nie znam żadnego dzieciaka który tak genialnie zagrałby
JAKĄKOLWIEK role, jakąkolwiek. A postać Danny'ego świetna.
Oglądałam go kiedyś, nawet parę razy i ostatnio znowu po niego sięgnęłam. Moim skromnym zdaniem jest trochę przereklamowany. Największym plusem jest klimat, muzyka i chłopiec, którego paradoksalnie najbardziej się bałam. Wszyscy twierdzicie, że Jack zagrał wyśmienicie. Może i tak, ale nie przerażał mnie (co było...
Dlaczego w Lśnieniu, przyjaciel Danny'ego, miał na imię Tony?
w rozdziale "Gabinet Lekarski", doktor powiedział do rodziców Danny'ego: " I naturalnie rozumieja państwo, dlaczego niewidzialny przyjaciel Danny'ego nazywa się Tony, a nie Mike, Hal lub Dutch." a rodzice powiedzieli, że tak
no więc dlaczego?