PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=202908}

Labirynt fauna

El laberinto del fauno
2006
7,3 242 tys. ocen
7,3 10 1 241978
7,7 60 krytyków
Labirynt fauna
powrót do forum filmu Labirynt fauna

Ten film to w moim odczuciu kretyństwo do kwadratu. Zachowania Ofelii są poprostu tragiczne. Rozumiem że to jest dziecko, więc zachowuje się jak dzicko. Z drugiej jednak strony, to jest film fantasy, więc szanowny reżyser mógł sobie odpuścić taki autentyzm. Albo idzie się w jedną stronę, gra fantazja i ludzie wierzą w czary albo robi się film o rzeczach realnych. Nie że nie chciałem, ale w tym filmie nic mnie nie porwało. Mało tego, mniej-więcej od połowy zacząłem się denerwować tak głupim scenariuszem. Takie porównanie. Jest sobie American history X, po filmie człowiek jest zły że na świecie faktycznie dzieją się takie rzeczy, świat jest zły i wiele rzeczy nie ma najmniejszego sensu. Ale to może się zdarzyć wszędzie i zawsze. Wiemy, że Labirynt się nikomu nie przytrafi, więc po co w nim tak dokładne odwzorowanie prawdziwego świata i najzupełniej autentycznych(tych głupich) ludzkich zachowań? Że co, zderzenie dwóch światów? Dobro i zło? Może raczej niezbyt piękna fantazja i głupota. Chcąc ukazać kontrast między dwoma, niby prznikającymi się światami, można było nieco przesunąć amlitudę doznań. Piekło wojny? można to pokazać po tysiąc kroć subtelniej niż w scenie, gdy Vidal bije więźnia w nos aż ten się nie obróci w miazgę. Takie moje skojarzenie - scena wyjęta z Irreversible - najwyraźniej realistyczna brutalność i prostota jest cechą kina ze starego kontynentu. Co charakteryzuje kiepskiego reżysera? Otóż to, że kiedy brak mu pomysłu na akcję w filmie, zapycha go pechem. Tak jest, pechem! Zazwyczaj do amerykańskich filmów akcji wrzuca się jedną taką scenę, w której jakieś głupie, zupełnie nieracjonalne zachowanie ma nakręcić akcję i stworzyć problem który później jest rozwiązywany. Ten film jest tym naszpikowany. Znajdziemy w nim pełno sytuacji w których każde dziecko i pewnie część dorosłych niemal wypowiada: Nie, nie idź tam!; Nie, nie rób tego! Tylko przypomnę o jednym, otóż to nie jest kino familijne!
W amerykańskich filmach - i to nie tych fantasy - zostawiają przynajmniej nieco miejsca na wyobraźnię. Każdy np. ma inną wizję tarantinowskiego robienia komuś z pupy jesień średniowiecza...
Jeśli mam ochotę na film fantasy to wyłączam logiczne myślenie, liczę na cuda, na magię, grafikę 3d, i wszystko to czego wiem że nie spotkam w prawdziwym świecie, chcę w to wierzyć i przez półtorej - dwie godziny w to wierzę. Labirynt być może z założenia miał wyjść poza ramy, reżyser chciał krytyce stworzyć problem w sklasyfikowaniu filmu. Udało mu się, brawo. Tylko czy szarym widzom, pragnącym poczuć nieco magii srebrnego ekranu wyszło to na dobre?

co nie zmienia faktu że Labirynt jest dla mnie totalnym dnem!

ocenił(a) film na 10
duende_2

smutno ze sa ludzie tacy jak ty-i mowie to jak najbardziej powaznie

ocenił(a) film na 3
duende_2

no no, szkoda szkoda, że są.




duende_2

eee koleś jak się Tobie nie podobało, to nie znaczy że wszystkim... zależy od gustu. a film wcale nie jest zły!

ocenił(a) film na 3
Tooth_fairy

A czy w którymś momencie wypowiadam sie za kogoś innego?

ocenił(a) film na 6
Negative

Owszem. "Zachwyty krytyków można wytłumaczyć chyba tylko spiskiem". W tym zdaniu stwierdzasz, że im nie mogło się po prostu bardzo podobać, tylko musieli się zmówić. Oczywiście, domyślam się, że była to ironia czy może raczej swego rodzaju żart, ale sugerujący właśnie, że skoro TY uważasz ten film za kiepski, to ci, którym się on podoba, muszą się co do niego mylić.

Poza tym, wcale nie trzeba mieć "skrzywionej psychy", żeby uciekać przed rzeczywistością w świat fantazji. Nader często zdarza się to dzieciom, znajdującym się w zbyt trudnej dla siebie sytuacji, której nie mogą znieść. Jest to normalna reakcja obronna organizmu przed cierpieniem i strachem, z którymi nie mogą sobie poradzić, bo nie wykształciły jeszcze "pancerza ochronnego", który mają dorośli.

ocenił(a) film na 3
sweet0devil

"ale sugerujący właśnie, że skoro TY uważasz ten film za kiepski, to ci, którym się on podoba, muszą się co do niego mylić. "

Nie, sugeruje to, że krytycy to banda idiotow :) Są lepsze filmy niz LF, i zupełnie niedostrzegane, niereklamowane i nienagradzane, jak tideland.

ocenił(a) film na 6
Negative

Sprowadzanie dyskusji do pełnych ignorancji, kiepsko uargumentowanych twierdzeń typu "krytycy to banda idiotów" nie jest dokładnie tym sposobem w jaki lubię i chcę rozmawiać. To, że TY się z kimś nie zgadzasz nie czyni go idiotą i jest to warte zapamiętania na przyszłość, nie tylko w odniesieniu do krytyków, ale ludzi w ogóle.

Osobiście, zupełnie nie sugerowałam się ich opiniami, oceniając ten film jako świetny. Szczerze mówiąc nawet ich nie przeczytałam. "Labirynt Fauna" bardzo mi się podobał i nie uważam się z tego tytułu za idiotkę. A znam wiele dużo lepszych filmów niż ten, wdiziałam też całkiem sporo filmów niedostrzeganych i niereklamowanych.

ocenił(a) film na 3
sweet0devil

Sie uczepiłaś jednego zdania które jest niczym więcej jak żartem, ale rozumiem, że to jedyna część wypowiedzi z którą potrafisz polemizować.

ocenił(a) film na 6
Negative

Pisałam już o moim odmiennym zdaniu na temat "skrzywionej psychy". Poza tym nie zgadzam się też, aby sytuacja rodzinna Ofelii nie była porażająca. Za wiele więcej w Twojej wypowiedzi niestety nie wyczytałam. Porównujesz film do 'Tideland', być może jest lepszy, ale to przecież nie znaczy, że tne ma być odrazu zły..