Przed chwilą wróciłam z kina. Jestem zażenowana, naprawdę po takiej dwójce aktorów spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Totalny gniot.
Zgadzam się. Rozczarowana jestem straszliwie.
a podacie jakieś mądre argumenty? bo przeglądam właśnie repertuar na jutrzejsze kino i brałem ten film pod uwagę, więc miło by było oprzeć swoją decyzję o jakiś dobry argument, a nie: "rewelacja!" czy "gniot" xd