Fermín (Fernando Colomo), weteran malarstwa u schyłku swojej kariery, zaczyna odczuwać drżenie w dłoni. Na skraju ruiny zmuszony jest przeprowadzić się do pracowni mieszczącej się w starym garażu, którą dzieli z przyjacielem, odnoszącym sukcesy artystą Javirem (Javier de Juan). Kilka dni później dołącza do nich jego syn Pablo (Pablo Colomo), również malarz, powracający z długiej podróży po Indiach. Ich odmienne spojrzenia na sztukę i życie szybko wprowadzają chaos w codzienne współżycie.