Dno, tragedia, gniot, szmira. Web mnie rozbolał po oglądnięciu tej superprodukcji. Jeżeli ktoś cierpi na nadciśnienie to lepiej niech omija ten tytuł bo może tego nie przeżyć. Chyba że ktoś jest masochistą i lubi ból to "Legend of the Bog" dostarczy mu wiele przyjemności.