Uważam, że film jest całkiem dobry, ale do pierwszej połowy. Teksty są zabawne i jest się z czego pośmiać. Jednak po połowie zaczyna wiać ostro nudą. Film staje się przewidywalny i nieciekawy. Wydaje mi się, że próbowano stworzyć coś na wzór "SEKSU W WIELKIM MIEŚCIE" ale nie do konca wyszło...
To samo miałam napisać. Pierwsza połowa ujdzie, ale jakoś tak od czasu zemsty na braciach film się rozłazi i robi nudny, mało zabawny i po prostu źle zrobiony. Przekleństw wcale nie było tak dużo, a i tak połowy tekstów nie słychać. Ci bracia wcale nieśmieszni. Dereszowska nosi jakieś dziwne cygańskie stroje. Te kobiety czasem zachowują się jak postrzelone, niedojrzałe nastolatki. Obejrzałam tylko dla zasady, żeby zobaczyć o co kiedyś było tyle szumu, ale słabe.